Kto nie ma jeszcze planów na niedzielę (17 września), a chciałby ją spędzić poznając mało znane ślady przeszłości lub klimat zielonych zakątków Szczecina, ten powinien wybrać się na spacer: czy to trasą śródmiejskiego odcinka najdłuższej alei w mieście, czy też tropem dendrologicznych okazów.
W roli przewodnika pierwszego ze spacerów – zaplanowanego na godz. 11 – będzie Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków. Oprowadzi zainteresowanych niedawno rewitalizowanym śródmiejskim odcinkiem al. Wojska Polskiego.
– Będzie to okazja, by zaobserwować przeobrażenia architektoniczne alei oraz okolicznych kwartałów. Uczestnicy dowiedzą się m.in., z jakimi wyzwaniami mierzą się ci, którzy dokonują transformacji XIX-wiecznych centrów miast i poznają pasjonatów – swoistych strażników historii, którzy dbają, by pamięć o przeszłości nie zniknęła pod kolejną warstwą współcześnie dokonywanych zmian. Spacer odbędzie się z tłumaczeniem na język ukraiński – zapowiada ŚRODEK Śródmiejski Punkt Sąsiedzki, organizator wydarzenia.
O ile pierwszy z niedzielnych spacerów – historyczny – wyruszy sprzed dawnej „Restauracji Wspomnienie” (al. Wojska Polskiego 63, obok „kwiaciarek”), o tyle drugi – po zielonej stronie miasta – przeniesie zainteresowanych na zachodnią stronę ul. Grota-Roweckiego.
Czy cedr himalajski dobrze znosi sąsiedztwo topoli balsamicznej? Kiedy w Szczecinie zakwita tulipanowiec amerykański? Jak odróżnić orzech szary od leszczyny tureckiej? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań z zakresu dendrologii będzie można poznać podczas spaceru wśród osiedlowej zieleni – „z rozpoznawaniem drzew i krzewów” – po której przewodnikiem będzie Paweł Madejski.
– Znów będziemy podpatrywali osiedlową zieleń. Tym razem spotkamy się u zbiegu ulic Taczaka i Łukasińskiego o godz. 16. Przejdziemy kolejnymi uliczkami, przyglądając się rosnącym w ich bliskości co ciekawszym i bardziej charakterystycznym drzewom oraz krzewom. Już na starcie będziemy mogli podziwiać cedr himalajski, topolę balsamiczną, biotę wschodnią i żywotnikowiec japoński. Aby około 3-godzinną wędrówkę zakończyć w cieniu leszczyny, glediczji i tulipanowca amerykańskiego.
Udział w obu spacerach jest bezpłatny. ©℗
(an)