Taki obrazek w przebudowywanej al. Wojska Polskiego w Szczecinie uwiecznił ostatnio jeden z naszych Czytelników. Konkretnie rewir przed posesją nr 31. – Inwestycja ma trwać ok 2 lat!!! Czy to oznacza że przez ten okres miasto nie powinno dbać o porządek?! Na całym odcinku od pl. Zwycięstwa do pl. Szarych Szeregów nie ma ani jednego kosza na śmieci np. na przystanku autobusowym. Odpowiedzialność za to, że Szczecin jest okropnie brudnym miastem, ponoszą ludzie zarówno śmiecący, jaki i odpowiedzialni za sprzątanie – komentuje autor ilustracji. My sugerujemy niezwłoczne uprzątnięcie bałaganu i dopilnowanie przez służby komunalne, w porozumieniu z wykonawcą prac gdańską spółką MTM, by krajobraz – mimo że to plac budowy – nie przypominał dzikiego wysypiska. Na kubły miejsca z pewnością tam jest pod dostatkiem.
(M)