Tragicznym wypadkiem na rondzie im. Jana Olszewskiego w Szczecinie zaczął się sobotni poranek (13 czerwca). Około 5 nad ranem samochód, jadący w kierunku Głębokiego, którym podróżowały trzy osoby, wjechał w słup trakcji tramwajowej. Zginęła 40-letnia pasażerka pojazdu. Jak wynika z ustaleń policji, kierujący pojazdem mężczyzna miał około promila alkoholu we krwi.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, w kolejny długi weekend w tym roku sprawdzają stan trzeźwości kierujących na terenie naszego miasta. Tylko w piątek ujawnili 11 nietrzeźwych kierowców oraz siedmiu, którzy dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym przekroczyli o ponad 50 km/h.
Także w sobotę funkcjonariusze prowadzą działania na głównych drogach wjazdowych i wyjazdowych z miasta.
- Pamiętajmy, że alkohol znacznie pogarsza naszą koordynację ruchową w związku z czym zmniejsza naszą szybkość na podjęcie jakiejkolwiek reakcji na drodze. Każda ilość spożytego alkoholu ma wpływ na nasz organizm oraz jego funkcjonowanie - tłumaczy policja. - Niektórzy kierowcy wychodzą z założenia, że mocna kawa, zimny prysznic czy tłusty posiłek postawią ich na nogi. Może być to mylne uczucie, że dobrze się czujemy i jesteśmy w stanie prowadzić samochód. To wszystko nie sprawi, że w ciągu sekundy wytrzeźwiejemy. Apelujemy do wszystkich, aby zdjąć nogę z gazu, dostosować prędkość do warunków panujących na drodze, i pod żadnym pozorem nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu, bądź środka działającego podobnie
Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do stanu swojej trzeźwości, sprawdźmy to na najbliższym komisariacie. To nic nie kosztuje, a może uratować życie twoje i innych.
(kel)
Fot. policja