UCZLOWIECZENIA NIGDY ZA WIELE.
2017-02-06 18:45:44
W dzisiejszych czasach,
gdy postep techniczny spowodowal przerozny sort materialow odziezowych, z doskonalymi imitacjami skor naturalnych/futer takze, METODY UZYSKANIA STROJU ZDOBIONEGO URODA
NATURY (piekno futra
zwierzęcego) WYKLUCZAJA POTRZEBE MECZENIA I
ZABIJANIA ZWIERZĄT.
Ten dodatkowy krok w
ochrone zwierząt i we
wzrost uczlowieczenia
ludzi (ustawodawstwo)
nie zaszkodzi nam.
Antykurzaj
2017-02-06 18:13:35
Kurzaja z fermy polskiej oprócz chowu wolnowybiegowego- zagrodowego najlepiej nie kupować !! To wręcz szkodliwe dla zdrowia ludzi : karmione i hodowane od pisklęcia przez 36-38 dni do wagi 2,6 kg, karmione paszą GMO z antybiotykami i środkami uspakajającymi ( bo w hali jest ich 60-80 tys. po 16-18 sztuk na metrze kwadratowym bez światła dziennego( taka polska norma !!!), bo hodowca nie pozwoli , aby zachorowały) , a że człowiek zjada "białe mięsko" i później antybiotyki słabo działają to kogo to obchodzi ??Normalnie karmiony zbożem i roślinną karmą wiejski kurczak musi rosnąć i biegać ok.150 dni do 2kg wagi Na fermie: Od zbyt szybkiego przyrostu masy ciała pęka im skóra , a przez ostatnie 10-12 dni siedzą i żrą , bo nie mają siły wstać na nogi ( stąd takie krótkie) , bo kości nie nadążają przyrastać wraz z mięśniami !! Budzone są nocą sztucznym światłem , aby "myślały" ,że to dzień i żarły .....PRAWDZIWA POLSKA ZDROWA ŻYWNOŚĆ :)) A na końcu gdzie wszyscy już zarobili kasę 1kg tego „zdrowego przysmaku na tacce” kosztuje 4,39 zł!!
Więc pytam czy to może być zdrowe??? Gdyby ktoś uświadomił konsumentów co jedzą kupując kurczaka na tacce …gwarantuję, że nikt by brojlera więcej nie kupił !!!!
P.S. O smrodzie z fermy i uciążliwościach dla okolicznych mieszkańców nie wspominając OTO POLSKA WŁAŚNIE……