Skarby z drugiej ręki. Pchli targ na Pogodnie
[GALERIA]
Data publikacji: 02 czerwca 2024 r. 15:09
Ostatnia aktualizacja: 02 czerwca 2024 r. 17:07
Fot. Ryszard PAKIESER
Portret niemal przodka czy sukienka prawie od Diora? Porcelana z miśnieńskiej manufaktury czy jednak kolekcjonerskie zeszyty z przygodami Kapitana Klossa? Babcina biżuteria czy może plecak do spełniania marzeń o dalekich wyprawach? Gdzie - jak nie na pchlim targu - mogą się pojawić tego rodzaju dylematy.
REKLAMA
Historycznie pierwszy, a do tej pory największy i najbardziej różnorodny ze szczecińskich pchlich targów odbywa się na Pogodnie. W sezonie, w jego cyklicznych wydaniach można uczestniczyć co miesiąc. A że ten właśnie trwa w najlepsze - także w minioną niedzielę (2 czerwca) pl. Waleriana Pawłowskiego zmienił się w istny targ skarbów z drugiej ręki. Gdy jedni wietrzyli szafy, strychy i piwnice z już im niepotrzebnych rzeczy, to inni przebierali, wybierali, targowali i kupowali - z zapałem, choć trzymając się za portfel - wszystko, co wpadło im w oczy.
Jestem za tym aby były co tydzień na dzielnicach i dobrze ogloszone, oczywiście chodzi o prawdziwy pchli targ, czyli rzeczy przynoszone z domu, najczęściej używane, leciwe, ale zawodowym handlarzom dziękujemy, wy macie Manhattan oraz Przecław, kupiłem wiele rzeczy na flowmark nadając im drugie życie a i sprzedający był kontent.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
N2024
2024-06-02 18:50:30
Od dziesiątków lat pchli targ w Szczecinie to jakiś ewenement, wydarzenie na miarę epoki. W Europie, na świecie takie miejsca nie są powodem do wstydu dla władz, jak u nas ale normą ...działalnością jak każda inna. Ponadto - tyle się mówi o nie trwonieniu tego co zostało kiedyś wytworzone ...najczęściej oczywiście mówi się o żywności...ale wśród innych rzeczy materialnych można uratować też wiele cennych pamiątek, czy wręcz unikatów. Czy Szczecina nie stać na stworzenie miejskiego targu staroci!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Wśród rupieci
2024-06-02 17:43:25
również prawdziwe perełki ! Znakomita inicjatywa ! Jak niektóre przedmioty mają inaczej ujrzeć poszukującego kolekcjonera ? Niech trwa to co naprawdę dobre ! Czasami wysoka cena , to problem w głowie sprzedającego . Prawdziwy kolekcjoner zapłaci każda cenę .
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.