Dzielnicowi z Komisariatu Policji Szczecin – Nad Odrą st. sierż. Kamil Czub oraz sierż. sztab. Adrian Czaja otrzymali zgłoszenie, według którego zatroskani sąsiedzi na jednym ze szczecińskich osiedli od kilku dni nie mają kontaktu z mieszkającą samotnie 72-letnią kobietą.
Na miejsce została wezwana również straż pożarna, z pomocą której funkcjonariusze dostali się do mieszkania starszej pani przez okno balkonowe na drugim piętrze. Po wejściu policjanci zastali leżącą na podłodze nieprzytomną kobietę. Bez chwili zastanowienia udzielili jej pierwszej pomocy.
Dzięki natychmiastowej reakcji interweniujących policjantów nie doszło do tragedii, a 72-latka została przekazana służbom medycznym i przewieziona do szpitala.
(oprac. mj)
Fot. policja
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
czytam
2020-09-08 10:47:28
Takich sytuacji jest wiele . Ludzie reagują , wzywają pomoc . Sprawdza sie nr 112 . Szpital doprowadza do wyrównania funkcji życiowych . Jest dobrze . Tylko potem okazuje sie ,że nie ma rehabilitacji jesli to był udar , albo jest po miesiącach , czyli jest żle . Potem jesli ta osoba trafi do ZOL znowu praktycznie nie ma rehabilitacji / szczególnie neurologopedycznej / a do tego w dobie koronawirusa nikt do niej nie wejdzie i nic z jej spraw domowych i finansowych nie załatwi . JEST BARDZO ŻLE .To straszne , ale czasami wydaje się ,że śmierć jest lepsza .
Brawo
2020-09-07 20:55:33
Znakomita postawa mieszkańców i Policji dowód na to że żyjemy w społeczeństwie solidarnym bez znieczulicy.Niech pani wraca do zdrowia.Proszę nie nazywać 72-latki starszą kobietą.To jest ejdżyzm.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.