W niedzielę około godziny 22 w okolicy budynku Lastadia Office przy ul. Zbożowej w Szczecinie od Odry wpadł samochód. W środku było dwóch młodych mężczyzn. O własnych siłach wydostali się z auta, zanim ono zatonęło.
Według ustaleń policji samochód jechał od strony Łasztowni. W pewnym momencie odbił w stronę nabrzeża. - Kierowca nie dostosował prędkości do warunków wtedy panujących na drodze. Volkswagen Passat wjechał do wody. Jadący nim dwaj młodzi, 22-letni mężczyźni sami wydostali się z auta, zanim ono zatonęło. Trafili do szpitala. Byli trzeźwi. Po wykonaniu niezbędnych badań opuścili szpital - informuje asp. sztab. Irena Kornicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Około północy samochód został wyciągnięty z wody przez straż pożarną. - Policjanci będący na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady. Będziemy przesłuchiwać świadków oraz uczestników zdarzenia. Dopiero wtedy zostanie podjęta decyzja, jaka kwalifikacja prawna czynu zostanie przedstawiona - dodaje asp. Kornicz.
(dar)
***
Wcześniejsza informacj
Około północy wyciągnięto z Odry samochód, który wcześniej wraz z pasażerami wpadł do Odry. Do zdarzenia doszło na Łasztowni.
Nie wiadomo, w jaki sposób osobowy VW wpadł do rzeki. Na szczęście nikomu nic się nie stało, pasażerowie opuścili go o własnych siłach. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Pasażerowie trafili pod opiekę lekarzy.
Fot. archiwum
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
PIRAT
2017-05-15 21:56:58
Gdy jest ładna pogoda, ciepły wieczór, to na Bulwarze Gdyńskim sporo osób odpoczywa i spaceruje. Szczęście w nieszczęściu, że
wybryk pseudokierowcy skończył się bez ofiar. "Kierowca" bezwzględnie powinien karnie odpowiedzieć za stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym i narażenie wielu osób na utratę zdrowia bądź nawet życia. Pracuję na Łasztowni do późnych godzin wieczornym i potwierdzam, że ul. T.A. Wendy (długa prosta od Starej Rzeźni do Trasy Zamkowej) prowokuje do bardzo szybkiej jazdy, prym w tym względnie oczywiście wiedzie marka BMW. Mam nadzieję, że po tym zdarzeniu Policja z większą troską potraktuje sprawy bezpieczeństwa, co by nie mówić, w co raz bardziej atrakcyjnej części naszego pięknego miasta.
Janek
2017-05-15 11:38:26
@aaaaaaaaa podobno to auto znanej firmy chemicznej z Polic, najpierw bor a teraz sie dobrozmianowcy rozbijaja sluzbowymi panstwowymi autami.
dj
2017-05-15 10:34:50
Sebixy z paserati,ciekawe czy mieli naklejke nocna jazda Szczecin?.
aaaaaaaaa
2017-05-15 09:39:48
takich kierowców to od rzu powinno sie topić!
kupuje sobie auto za 100tys i mysli ze mu wszystko wolno - kara absolutnego wiezenia za spodowanie katasrofy w ruchu drogowym i oczywiscie musi pokryc koszty!
a wystarczylo jechac z przepisowa predkoscia!
Mario
2017-05-15 09:14:33
To pewnie jeden z amatorów nocnych wyścigów na Łasztowni, które odbywają się tam często.
HogoFogo
2017-05-15 08:49:00
... po otrzymaniu mandatu karnego w wysokości 50,- PLN i pouczeniu o zagrożeniach wynikających z wjeżdżania samochodem do rzeki kierowca został zwolniony do domu.
Punktów karnych nie przyznano.
ppp
2017-05-15 08:40:59
co za buractwo cebulactwo ciekawe czy rejestracja zs czy z okolicy ,brak slow pewnie chcieli pozapier... i oczywiscie kontrole stracili, zabrac prawko dozywotnio !!!!!!!!!!!pseudo kierowcy.
szkoda fury
2017-05-15 06:57:52
Oj, mamusia się zdziwi. Trochę będzie ich kosztowało pokrycie kosztów akcji. Jak można być takimi bezmózgami.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
