Zgodnie ze swymi zapewnieniami, pracownicy PKP faktycznie zamontowali niedawno elektroniczne zegary na budynku stargardzkiego dworca. Są one jednak tak małe, że aby dokładnie zobaczyć godzinę i datę, trzeba dość blisko do nich podejść.
Z większej odległości odczytanie cyfr jest trudne. Wcześniej zegary, które w dodatku znajdowały się na wszystkich krawędziach dworcowego dachu, były znacznie większe i bardziej czytelne. Przechodnie, którzy z nich korzystali, widzieli godzinę. ©℗
Tekst i fot. (gra)