W sobotę rano były jeszcze miejsca do parkowania przy bramie Cmentarza Cetralnego na wysokości C.H. Molo. Podobnie było na parkingach centrów handlowych.
Służby miejskie dokładnie ogrodziły miejsca zakazane do parkowania oraz trawniki taśmą i płotkami. To przedsmak tego, co będzie czekać odwiedzających groby bliskich w poniedziałek i wtorek.
Od rana też działało więcej stoisk z kwiatami i zniczami. Ceny chryzanotem od kilku do ponad dwudziestu złotych, w zależności od odmiany kwiatu oraz jego okazałości. Wielu szczecinian zamiast dźwigać ciężkie rośliny z domu czy ze sklepu, kupowało je na miejscu.
Co prawda w kilku dyskontach czy sklepach wielkopowierzchniowych są do kupienia chryzantemy w okazyjnych cenach - np. po 8-9 złotych - jednak ich kondycja sugerowała wielodniowe oczekiwanie na klienta.
Na ul. Mieszka I i uliczkach dojazdowych ruch w sobotę był umiarkowany i nie korkował się. Z każdym dniem będzie jednak tłoczniej, a na Wszystkich Świętych - jak co roku - będziemy raczej musieli skorzystać z komunikacji miejskiej.
(kl)
Fot. R.STACHNIK
