Ostatnia aktualizacja: 08 października 2020 r. 20:03
Czy prezydent Piotr Krzystek kupi szczecińskim urzędnikom rowery, z których będą korzystać podczas wykonywania obowiązków służbowych? Zdaniem radnego Przemysława Słowika z Koalicji Obywatelskiej, jednoślad to najzdrowszy, najszybszy, najtańszy i jednocześnie ekologiczny środek transportu po ulicach centrum i śródmieścia Szczecina.
„Wiem, że niektórzy pracownicy Urzędu Miasta Szczecina korzystają na przykład z rowerów miejskich w trakcie przemieszczania się po mieście w ramach obowiązków służbowych. Jestem przekonany, że udostępnienie darmowych rowerów przekonałoby kolejne osoby do skorzystania z tej formy transportu” – uważa radny Słowik. „Jesteśmy w trakcie zmian w dotychczasowej polityce transportowej miasta. Coraz większy nacisk kładziony jest na zrównoważony transport i widoczne jest powolne, stopniowe odchodzenie od preferencyjnego traktowania samochodów”.
Obecnie rowery do obowiązków służbowych proponują już nie tylko prywatne firmy, ale także administracja publiczna. Przemysław Słowik jako dobry przykład w Szczecinie wymienia Urząd Marszałkowski. Placówka ma na swoim wyposażeniu rowery dostępne dla pracowników do przemieszczania się pomiędzy różnymi jednostkami urzędu w trakcie pracy.
Radny Koalicji Obywatelskiej chce wiedzieć, czy w planach szczecińskiego magistratu jest zakup jednośladów dla pracowników oraz czy obejmie pozostałe jednostki organizacyjne, takie jak ZDiTM, ZBiLK, ZUK, czy NiOL, a także spółki handlowe, w których miasto jest większościowym udziałowcem.
Służbowymi rowerami mogą się już poruszać urzędnicy m.in. z Gdańska, Sosnowca czy Tarnowskich Gór. We wrześniu z samochodów na jednoślady przesiedli się pracownicy łódzkiego Zarządu Zieleni Miejskiej oraz Zarządu Dróg i Transportu.
(KaNa)
Fot. Dariusz Gorajski
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Koniec!!!
2020-10-08 20:00:50
Radny S. to błazen i tyle
A ja sobie gram na gramofonie.zimą w domu latem na balkonie
2020-10-08 19:26:04
Przecież te gwiazdy w szpileczkach ledwo po schodach chodzą.
szkoda kasy
2020-10-08 15:06:41
przecież rowery już są i czekają na niechętnych temu rozwiązaniu urzędników.
entuzjasta
2020-10-08 12:12:00
Rowery kupi tylko kierownikom, pozostali urzędnicy otrzymają konwencjonalne hulajnogi. Prezydenci będą mieli do dyspozycji ekologiczne lektyki z klimatyzacją.
jadeee
2020-10-08 09:22:54
Już to widzę ,biuralistka ,szpilki, mini spódniczka i e-papieros ,ale będzie jazda.
Kasia
2020-10-08 09:02:42
Podziwiając aktywność radnego z której tak faktycznie dla mieszkańców niewiele wynika bo chyba kawałek trawnika po nieudanym eksperymencie z paletami jako siedziskami i hamakami czy pchlim targu zastanawiałam się gdzie jest jakaś granica refleksji którą dostrzeże magistrat.Organizowanie wystąpienia w celu wskazania że urzędnik może przecież jeździć na rowerze to odkrycie na miarę teorii grawitacji Newtona.Wiadomo że jest rywalizacja pomiędzy radnymi,Edyta pewnie też wystąpi z nową propozycją.Myślę że przełomowe odkrycie radnego że urzędnicy mogą jeździć na rowerach przebije tylko to że rowery są z plastiku gumy i metalu dlatego tworzą ślad węglowy.Lepszym jest poruszanie się pieszo lub lekkim truchtem.Sprzyja to profilaktyce chorób miażdżycy.I to będzie oferta lepsza dla środowiska.
Zaczołbym
2020-10-08 08:45:30
od radnych i prezydenta miasta. Oni pierwsi powinni pedałować na rowerkach przez 365 / rok, najlepiej z wykorzystaniem roweru miejskiego. O przepraszam, przez 3 miesiące jest on schowany w magazynach. Czyli to nie jest taki za.....ty środek transportu w niskich temperaturach, opadach atmosferycznych... Może te mądre inaczej głowy same sobie niech korzystają z roweru, ich wybór. Ale niech bezczelnie nie wciskają kitu wszystkim na około, że też muszą się przesiąść na rower, bo samochód jest be. Dodatkowo, utrudniają swoimi durnymi decyzjami w kwestiach organizacji komunikacji (remonty, przebudowy ulic) życie poruszających się samochodami.
VS
2020-10-08 07:36:01
Soska, Dzikowski mógliby trochę pojeździć...
Kampania wyborcza
2020-10-08 07:21:34
Jak łatwo wydaje się cudze pieniądze!
Gość
2020-10-07 20:27:32
Co za poroniony pomysł! Jak urzędnik ma z UM na pl. AK pojechać np. do Płoni czy Skolwina to już widzę jak pedałuje 2 godziny w jedną i tyle samo w drugą stronę, może jeszcze w deszczu z papierami. Jak p. Słowik chce wspierać ekologię podczas podróży służbowych, to przypominam, że można pracowinkowi wydać bilet na tramwaj w obie strony (albo zwrócić za zakupione bilety), gdy do przewiezienia jest urzędnik i kilka papierów, co zmieszczą się w teczce. A z marszałkowskiego znam parę osób i one między obiektami to raczej poruszają się tradycyjnie per pedes.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.