Rodziny, które na skutek pożaru szeregowca zostały z niczym, potrzebują pieniędzy na życie i odbudowę domu.
– Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla rodziny pogorzelców z Koszewka – napisała Anna Maria Grzybowska. – Jest to moja szwagierka z mężem i synami. Spłonęło dosłownie wszystko. Zostali w tym, co mieli na sobie. Obecnie rodzice przebywają w szpitalu. Tata ze stanem przedzawałowym, a mama zasłabła. Na początek potrzebujemy odzieży i butów dla chłopców oraz wszystkiego, co może przydać się dla nastolatków. Za każdą pomoc i okazane serce będziemy dozgonnie wdzięczni.
Bartek lat 19, wysoki 180-185 cm i szczupły, rozmiar M, obuwie rozmiar 42, Marcin odzież na 140 cm również szczupły, obuwie rozm. 35. Kontakt pod nr 887 830 811.
Zbiórka finansowa jest prowadzona na zrzutka.pl. Cel to zebranie 500 tys. zł.
– Zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie dla mnie i czterech innych rodzin, które w wyniku tragicznego pożaru straciły cały swój dobytek – prosi w imieniu mieszkańców Łukasz Gałgański. – W jednej chwili straciliśmy wszystko, co mieliśmy; nasze domy, ubrania, meble i sprzęty domowe. Teraz jedynym rozwiązaniem jest generalny remont całych budynków. Jesteśmy pracowitymi, uczciwymi ludźmi, którzy w jednej chwili zostali pozbawieni wszystkiego. Nie mamy gdzie mieszkać i czym się posłużyć, a odbudowa naszych domów przekracza nasze możliwości finansowe. W sumie jest nas 15 osób, w tym 6 dzieci. Najmłodsi przeżywają tę tragedię szczególnie mocno. Nasze rodziny potrzebują wsparcia, aby móc odbudować swoje życie i zapewnić dzieciom normalne warunki do życia i rozwoju.
Zebrane pieniądze będą przeznaczone odbudowę i remont zniszczonych budynków, zakup niezbędnych materiałów budowlanych, wyposażenie mieszkań w podstawowe sprzęty i meble oraz wsparcie psychologiczne. Pożar wybuchł 10 lipca rankiem. Objął poddasze kilkurodzinnego budynku w Koszewku pod Stargardem. Poszkodowane rodziny znalazły schronienie u krewnych.
– Prosimy o każdą możliwą pomoc, każda złotówka się liczy i przybliża nas do powrotu do normalności – dodaje Łukasz Gałgański. – Dziękujemy za Wasze wsparcie i okazane serce.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/2v2wt2. ©℗
(w)