Rekreacja i wypoczynek w czasie pandemii
[GALERIA]
Data publikacji: 26 kwietnia 2020 r. 15:07
Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2020 r. 12:57
Od początku minionego tygodnia zostały poluzowane obostrzenia dotyczące przebywania w przestrzeni publicznej. Możemy wchodzić do parków, lasów, korzystać z bulwarów, nie ma zakazu wstępu na miejskie kąpieliska. I ludzie wylegli. A w ostatnich dniach dodatkowo do przebywania na świeżym powietrzu i aktywnego wypoczynku czy spacerów zachęca wiosenna aura.
Tylko w czwartkowe popołudnie na parkingu przy szczecińskim Lesie Arkońskim (naprzeciwko stadionu Arkoni) można było doliczyć się przeszło sześćdziesięciu aut, kolejnych ponad dwudziestu na drodze dojazdowej przy Polanie Czerwonej - aż do miejsca, gdzie obok kompleksu basenów Arkonki zaczyna się ścieżka rekreacyjno-sportowo-spacerowa (do jeziora Goplana). Na wspomnianej Polanie Czerwonej niektórzy nie mogli się powstrzymać i rozpalali ogniska, urządzając sobie przy nich - odradzane i wciąż zakazane - pikniki w plenerze.
Jeszcze inni z prowiantem w postaci piwnych czteropaków ruszyli licznie biesiadować na nadodrzańskie nabrzeża. Dużo ludzi można było też spotkać w minionych dniach popołudniami nad Zalewem Szczecińskim np. w Trzebieży, czy nad szczecińskimi jeziorami: Głębokim, wspomnianej już Goplanie czy Rusałce w parku Kasprowicza.
Czytam w dzisiejszym prasie ogłoszenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów „Nowa sportowa rzeczywistość”. Kolejny przykład na to, że w ministerstwach pracują znajomi królika, którzy na niczym się nie znają. Ustalili, że na korcie tenisowy będzie mogło przebywać maksymalnie czterech tenisistów. Na stadionach i boiskach typu Orlik max. sześć osób. Na polu golfowym, które ma kilkanaście hektarów i zawodnik musi pokonać 6 -8 km jedynie SZEŚCIU GRACZY. Czy naprawdę w ministerstwie sportu nie ma myślących urzędników, by takie kretynizmy wymyślać? Przecież jak nawet gra stu zawodników, to tylko trzech idzie w jednie grupie, daleko od siebie, a za nimi w odległości 100-200 metrów następni.
Dżentelmenel
2020-04-27 11:18:44
Zobaczycie jak to się skończy ...
bezprawie
2020-04-27 10:18:19
Dlaczego absolutnie nikt nie egzekwuje łamania przepisów ? To może znieśmy te wszystkie ograniczenia , skoro bezkarnie można ich nie przestrzegać ?
piesza
2020-04-27 09:40:00
Na ulicach ,przystankach w parkach palą papierosy dmuchają koronawirusem i śmierdzącym dymem co na to sanepid i policja?
polska patologia
2020-04-27 09:35:37
80 % ludzi bez maseczek i bez odstępu 2 metry .Brawo. A gdzie Patrole ?
jest źle
2020-04-27 08:06:19
Wąska ścieżka rowerowa(w budowie) od ul. Dąbskiej do Płoni. Kłębowisko rowerzystów, rolkarzy, pieszych z małymi dziećmi i psami. Większość ma zdjęte maski mimo że wręcz się ocierają o siebie. Wystarczy jeden zakażony a zarazi całe prawobrzeże. Do ludzi nie dochodzi że maska służy do ochrony innych przed zarażeniem albo mają to gdzieś.
jabi
2020-04-26 17:55:56
Zauważyłem, że coraz częściej widzę osoby bez maski na ulicach i parkach a także w kościołach w Szczecinie. Jest to chyba rozluźnieniem dyscypliny w społeczeństwie i brakiem patroli policyjnych.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.