Jak już pisaliśmy, w tym roku mieszkańcy Szczecina i turyści nie powitają flotylli Flisu Odrzańskiego. Ekspedycję odwołano z powodu spraw zdrowotnych Elżbiety Marszałek, inicjatorki i głównej organizatorki tych wypraw, wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej. Do Szczecina dotarła jednak grupa wodniaków biorących udział w XL Międzynarodowym Rejsie Przyjaźni PTTK. Odbył się on pod hasłem „Odra 2019 – rzeka, która łączy”.
Uczestnicy rejsu 21 czerwca wyruszyli z mariny w Gliwicach na wody Kanału Gliwickiego, rozpoczynając wyprawę do Szczecina, pod patronatem honorowym prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Flotylla złożona z kilkunastu jednostek odwiedziła ok. 30 miejsc, a wszystko w jubileuszowym roku obchodów 200. rocznicy podpisania Protokołu Bohumińskiego, regulującego żeglugę na Odrze. Intencje tego strategicznego dokumentu z 1819 roku, ujęte m.in. w słowach: „Zagospodarowanie Odry należy przeprowadzić tak, aby zachować dwoistą właściwość nurtu rzeki: z jednej strony dużą wodę powodziową bez szkód rzeką przeprowadzić, z drugiej przy niskiej wodzie głębokość odpowiednią dla transportu wodnego osiągnąć”, wyrażały główne funkcje Odrzańskiej Drogi Wodnej. Dziś szlak przechodzi kompleksowe prace modernizacyjne, skupione głównie na kluczowych obiektach hydrotechnicznych, umożliwiających żeglugę oraz zachowanie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego.
Trasa Rejsu Przyjaźni wiodła m.in. przez Opole, Brzeg, Oławę, Wrocław, Ścinawę, Słubice, Kostrzyn nad Odrą, Widuchową. Ekspedycji, promującej Odrzańską Drogę Wodną, towarzyszyło zwiedzanie miast na szlaku, wodniacki biwak oraz rozmowy na temat żeglugi śródlądowej.
– W Marinie Ujazd przyłączyliśmy się do tradycyjnie obchodzonej w tym czasie nocy świętojańskiej, święta przygotowanego wspólnie przez władze samorządowe z Ujazdu, z panią burmistrz na czele, z gestorami Mariny Gliwice – relacjonował w pierwszych dniach wyprawy Wojciech Skóra, komandor rejsu.
Podkreślił rolę Elżbiety Marszałek w przywróceniu do świadomości lokalnych władz i uzmysłowieniu im, jak bezcenną, a niewykorzystaną wartością jest płynąca przez ich obszar Odra. Przypomniał, że wiceprezes LMiR jest inicjatorką tworzenia przez te władze przystani i marin wzdłuż rzeki.
– Dzisiaj to, co możemy zobaczyć i że mamy gdzie się zatrzymać, to przede wszystkim jej zasługa, a działające przystanie i ich doświadczenie niech będą przykładem do naśladowania nie tylko nad Odrą, ale i na innych polskich szlakach wodnych – zaznaczył W. Skóra.
Finał Rejsu Przyjaźni odbywa się podczas tegorocznych Dni Odry w Szczecinie. W piątek (12 lipca) jednostki zacumowały przy Bulwarze Piastowskim, a wodniacy poszli zwiedzać miasto. W sobotę rano popłyną do mariny na Wyspie Grodzkiej. Na godz. 13 tego dnia zaplanowano oficjalną część Dni Odry – na scenie pływającej przy Bulwarze Piastowskim.
(ek)
Fot. Ryszard Pakieser