Jedyny kandydat na prezydenta Stargardu wygrał wybory samorządowe. W niedzielę, 7 kwietnia mieszkańcy dali mu więcej głosów na tak, niż na nie. To na razie wyniki nieoficjalne, ale już pewne.
- Mamy, wciąż jeszcze nieoficjalne, wyniki ze wszystkich komisji wyborczych - informuje na swoim fejsbuku Rafał Zając. - Grubo ponad 80 proc. poparcia. Już trzeci raz zdecydowaliście, że z sercem dalej mogę pracować dla naszego Stargardu. Nieopisana wdzięczność dla Was!
Wyborcy ze Stargardu głosowali za lub przeciwko kandydaturze Rafała Zająca. Był bowiem jedynym kandydatem na włodarza grodu nad Iną. By nadal być prezydentem musiał w wyborach uzyskać 50 procent głosów i co najmniej jeden głos.
Rafał Zając od 2017 jest prezydentem Stargardu. W pierwszych wyborach uzupełniających uzyskał od wyborców 87,57 proc. głosów. Pokonał wtedy Zofię Ławrynowicz i Ireneusza Rogowskiego. W następnych wyborach w 2018 r. dostał 82,38 proc. głosów. Wówczas na prezydenta miasta startowali Edyta Domińczak, Krzysztof Kozłowski i Wojciech Seredyński. W wyborach tegorocznych żaden z komitetów nie odważył się wystawić swojego kandydata.
(w)