– Sezon żeglarski w NorthEast Marina Szczecin rozpoczął się mniej więcej w połowie kwietnia i choć pogoda nie rozpieszczała, to naszym gościom najwyraźniej w niczym nie przeszkadzała – zaznacza Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy Żeglugi Szczecińskiej, nadzorującej marinę. – Cieszy nas, że obłożenie portu jachtowego oscyluje w okolicach stu procent. Zwłaszcza ostatnio, kiedy warunki atmosferyczne faktycznie przypominają lato. Mamy obecnie ponad 40 rezydenckich umów postojowych. Zawierają je głównie lokalni posiadacze jednostek – jachtów i łodzi motorowodnych. Fakt, że marina zlokalizowana jest właściwie w centrum miasta i szczecinianom oferuje znaczące zniżki, na pewno sprzyja rezerwacjom, które spływały do nas już w zimie.
Okazuje się, że część gości rezerwowała miejsca jeszcze w ubiegłym roku, podczas poprzednich wizyt lub postoju.
– Zgodnie z naszymi przewidywaniami, drugi pełny sezon działalności mariny, a więc rok 2017, zaowocował pełnym obłożeniem i wciąż rosnącym zainteresowaniem – dodaje rzecznik.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 21 lipca 2017 r.
Elżbieta Kubowska
Na zdjęciu: Szczeciński port jachtowy wieczorową porą.
Fot. Dariusz Gorajski