Do Domu Pomocy Społecznej przy ul. Kruczej w Szczecinie „krokusowa rewolucja” dotarła po raz trzeci. W tym roku mieszkańcy DPS-u oraz uczniowie VII LO w Szczecinie wspólnie posadzili ponad trzy tysiące cebulek.
„Krokusowa rewolucja” trwa w Szczecinie już od 15 lat i przez ten czas dotarła także do ościennych gmin. Za jej sprawą, w październiku, mieszkańcy sadzą tysiące krokusowych cebulek, które pięknie zakwitają na wiosnę.
Jak podkreślają organizatorzy, Sylwiusz Mołodecki i Maria Myśliwiec, pomysł narodził się z inspiracji słynnymi krokusowymi polami na Jasnych Błoniach. Celem akcji jest rozprzestrzenienie tej pięknej tradycji na inne części miasta.
– To nie tylko sadzenie roślin, ale także budowanie społeczności – mówi Adam Ciemniak, dyrektor DPS-u. – Mieszkańcy są bardzo zaangażowani w tę akcję, a współpraca z młodzieżą dodaje nam wszystkim energii.
Dzięki zaangażowaniu mieszkańców, wolontariuszy i sponsorów, Szczecin staje się coraz bardziej kolorowy. Wiosną, gdy zakwitną posadzone krokusy, mieszkańcy i goście miasta będą mogli cieszyć się efektami wspólnej pracy.
Tekst i fot. (dg)