Po przerwie wymuszonej pandemią różowo zrobiło się w sobotę około południa w okolicach szczecińskiego magistratu, a potem także na ulicach w centrum miasta. Wszystko za sprawą uczestników Marszu Różowej Wstążki. To wyraz wsparcia dla osób zmagających się z chorobami nowotworowymi i okazja do promowania badan profilaktycznych i zdrowego trybu życia.
O tym, jak ważna jest profilaktyka, nie tylko w przypadku kobiet i nie tylko w przypadku raka piersi, rozmawiali uczestnicy i uczestniczki spotkania. Wzięły w nim udział kobiety, którym walkę z chorobą udało się wygrać i te, które są świadome zagrożenia. Mówiono nie tylko o badaniach, instytucjach czy organizacjach, które udzielają pomocy w tym zakresie, ale także promowano samokontrolę piersi.
Uczestnicy przeszli ulicami Szczecina - sprzed pomnika Gryfa w okolicach Urzędu Miasta w okolice Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. W filharmonii przygotowano stoiska edukacyjne z materiałami na temat raka piersi, wykrywania, profilaktyki, leczenia. Zorganizowano także naukę samobadania piersi na fantomie. Natomiast w sali kameralnej zaplanowano prelekcje specjalistów z Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii. Organizatorami wydarzenia były Fundacja MOŻESZ, Zachodniopomorskie Centrum Onkologii, Stowarzyszenie Amazonek AGATA, Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza. ©℗
ToT
Film: Tomasz TOKARZEWSKI