Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Proces za fałszywy testament?

Data publikacji: 25 stycznia 2016 r. 22:48
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:41
Proces za fałszywy testament?
 

Paweł S. oskarżony o posługiwanie się sfałszowanym testamentem prawdopodobnie będzie mieć normalny proces a ewentualną karę więzienia odsiedzi w zakładzie karnym. Poniedziałkowa próba samoukarania bowiem się nie powiodła. Weto postawiła jedna z pokrzywdzonych - siostra oskarżonego.

Przypomnijmy, że Paweł S. złożył wniosek, w którym proponuje, by sąd skazał go na 4 lata i 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 7 lat próby, grzywnę w wysokości 40 tys. zł i naprawienie szkody, tzn. zwrot pokrzywdzonym (bratu i siostrze) ponad 1,4 mln zł, które zdobył - ich kosztem - posługując się sfałszowanym testamentem. Dodatkowo jego pełnomocnik zgodził się na zapis, w którym oskarżony zobowiązuje się oddać rodzeństwu należności w ciągu najwyżej jednego roku.

Wyrok nie został jednak w poniedziałek ogłoszony. Zgodnie z nowymi przepisami, wniosek o nadzwyczajne poddanie się karze bez przeprowadzania procesu muszą zaakceptować wszyscy pokrzywdzeni. Brat oskarżonego nie sprzeciwia się propozycji Pawła S. Siostra nie zgadza się na polubowne zakończenie procesu - ma wątpliwości, czy biegli prawidłowo obliczyli wartość szkody.©℗

(lw)

Więcej we wtorkowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu

Fot. arch.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Sroka,
2016-01-26 00:10:53
Ponoc nie ma nic gorszego jak "s..c" we wlasne gniazdo...! Nawet ptaki, majace bardzo maly ptasi mozg - tego nie robia !!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA