„Będzie można poczuć klimat świąt na ulicach. Zapraszam" - mówił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, zachęcając mieszkańców do udziału w miejskim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Wystartuje w czwartek (7 grudnia), na pl. Żołnierza Polskiego i Lotników, o czym już przypomina pomnikowy Marynarz przebrany za Mikołaja.
Będzie to druga edycja jarmarku. Dłuższa niż ubiegłoroczna, bo 11-dniowa. Poprzednią odwiedziło około 50 tysięcy gości. Tegoroczna, w jakiej będzie o niebo więcej atrakcji - jak spodziewają się organizatorzy z Żeglugi Szczecińskiej - powinno się pojawić co najmniej 60-70 tysięcy szczecinian i turystów.
Miejski jarmark zawładnie pl. Żołnierza Polskiego, dawną aleją kwiatową oraz pl. Lotników. W dwóch pierwszych - stanie 50 drewnianych chatek. Natomiast pl. Lotników będzie miejscem pełnym niespodzianek. Tam właśnie na początek (7 grudnia) znajdzie się przystanek ciężarówki Coca-Coli ze szczególnymi atrakcjami, a potem...
- W pierwszy jarmarkowy weekend, czyli 9 i 10 grudnia, pl. Lotników zamieni się w strefę sportów zimowych. Będą animacje: trickboard i gyroboard, strefa trenażerów ruchu, akademia snowboardowa, aktywne poranki dla najmłodszych, wieczorne koncerty i harce z ekipą św. Mikołaja, trampolina - opowiada Leopold Korytkowski, zastępca dyrektora ds. organizacji imprez w Żegludze Szczecińskiej. - Natomiast kolejny weekend, czyli 16 i 17 grudnia, zamieni pl. Lotników w miejsce przepełnione tradycyjną i świąteczną atmosferą. To za sprawą koncertów kolędowych w wykonaniu chórów i czytania bajek. W dni powszednie na pl. Lotników stać będą stoliki, przy których w spokoju, przy dźwiękach świątecznych piosenek, będzie można napić się grzanego wina i zjeść coś ciepłego.
Natomiast w jarmarkowych kramach będzie można kupić m.in. pierogi, soki, konfitury, regionalne wina i piwa, miody, sery, wędliny, kołacze, langosze, pączki, przyprawy, owoce w czekoladzie, chleby, wędzone ryby, gorącą czekoladę, kawę, herbaty, chałwy, grzaniec, paprykarz, ciasta, pierniki, zupy, cydr, ciasta, placki ziemniaczane. W ofercie wystawców będzie również rękodzieło: stroiki i ozdoby nie tylko świąteczne, wianki, poduszki, świece, lampy, zabawki, gry planszowe. Nawet naturalne kosmetyki. I oczywiście choinki.
Będzie działało Radio Świętego Mikołaja oraz mikołajowa drużyna animatorów ze Śnieżynką elfem Baloniarzem i Misiem Kostkiem. Aby ich znaleźć trzeba się będzie kierować na tron Mikołaja. Na pl. Żołnierza Polskiego stanie ekologiczna choinka z płyt CD, a w d. alei kwiatowej - jak przed rokiem - karuzela wenecka i jemiołowy zakątek.
W trakcie miejskiego jarmarku będzie trwał konkurs na Najlepszy Produkt Świąteczny (kupon do głosowania opublikujemy w weekendowym wydaniu naszego „Kuriera" - 8 bm.). Będzie jeszcze jedna szczególna okazja nie do zapomnienia:
- Boże Narodzenie to magiczny czas, więc warto w przedświątecznej gorączce pamiętać o pomaganiu. Zatem przy okazji przejażdżki na weneckiej karuzeli będzie można wspomóc symboliczną złotówką planowany remont oddziału św. Mikołaja w szpitalu przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie. Mamy nadzieję, że jarmarkowi goście docenią i skorzystają z tej wyjątkowej szansy - wyjaśnia Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy miasta ds. żeglarstwa i turystyki.
Miejski Jarmark Bożonarodzeniowy potrwa do 17 grudnia. W dni powszednie - od poniedziałku do czwartku - będzie czynny w godz. 12-20. Natomiast w weekendy (piątek do niedzieli włącznie) - od godz. 10 do 22. Godzinowy program weekendowych atrakcji będzie publikowany na bieżąco na stronie wydarzenia: www.kolorowaaleja.pl.
A. NALEWAJKO
Na zdjęciu: Do udziału w miejskim Jarmarku Bożonarodzeniowym prezydent Piotr Krzystek zapraszał szczecinian i turystów przed pomnikowym Marynarzem w al. fontann teraz - okazjonalnie - przebranym za Mikołaja. O atrakcjach wydarzenia opowiadał Leopold Korytkowski, zastępca dyrektora ds. organizacji imprez w Żegludze Szczecińskiej.
Fot. Mirosław WINCONEK