Prawie 300 tysięcy dla oszustów. Chciała pomóc synowi…
Prawie 300 tysięcy dla oszustów. Chciała pomóc synowi…
Data publikacji: 20 grudnia 2023 r. 07:05
Ostatnia aktualizacja: 23 grudnia 2023 r. 05:40
Ponad 270 tysięcy złotych seniorka ze Szczecinka przekazała oszustom.
Fot. Marek Klasa
Seniorka ze Szczecinka padła ofiarą oszustów. Straciła ponad 270 tysięcy złotych, chcąc pomóc synowi, który rzekomo spowodował wypadek i potrzebował pilnie pieniędzy.
Oszustka zadzwoniła na telefon stacjonarny. Telefon z wołaniem o pomoc dla „syna” odebrała seniorka ze Szczecinka. Stojący obok mąż przysłuchiwał się prowadzonej konwersacji. Kobieta dowiedziała się, że jej syn przebywający na terenie Niemiec spowodował wypadek na przejściu dla pieszych, w którym ucierpiała ciężarna kobieta. Synowi miało grozić 16 lat pozbawienia wolności. Informowała o tym Polka pracująca rzekomo w niemieckiej policji. Kobieta zaoferowała pomoc. Warunek – wpłacenie kaucji w wysokości 300 tys. zł. Oszustka podająca się za policjantkę poinstruowała seniorkę co ma zrobić. Żeby starsi państwo nie musieli chodzić na komendę, do domu przyszła kobieta, która bez słowa odebrała przygotowaną torbę z pieniędzmi.
Po wizycie nieznajomej kobiety seniorka zadzwoniła do syna, który był bardzo zaskoczony i zaprzeczył uczestnictwu w takim zdarzeniu.
Policjanci przypominają, że ani policja, ani prokuratura nie działają w ten sposób i nie pozwalają uczestnikom zdarzeń drogowych wykupić się od ewentualnej konsekwencji prawnej. Dodają, że zbliżające się Święta Bożego Narodzenia i spotkania przy stole są świetną okazją do prowadzenia ciekawych rozmów z seniorami, także na temat ich bezpieczeństwa.
(reg)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Ary
2023-12-22 08:59:00
Haha stare i głupie.Tyle się przecież o tym mówi,a ci dalej oddają lekką ręką oszczędności.😆.Najpierw płaci 300 000 później dzwoni do syna.Swoją drogą te dziadki w Polsce nie tylko głupie ale i zamożne.Słyszy się o 300, 500 000 a nawet sporo ponad 1 000 000 zł.Jeden ponoć oddał 1 800 000.Także na biednych nie trafia,a wyłudzacze wiedzą gdzie dzwonić.
1,2,3
2023-12-21 07:24:07
miała tyle , to dała i co Wam do tego ! Syneczek wykombinował , aby dała już ! Nie czekał , aż strzeli w kalendarz i zapomni zapisać ! Świat jest piękny , życie drogie , a kasiurkę wapno trzyma niepotrzebnie na czarną godzinę !
@A nam każą
2023-12-20 19:07:54
100/100. To samo mówiłem kilka lat temu stojąc w durnej kolejce rejestrować mój numer na kartę. To mialo służyć namierzaniu tych co źle piszą o PiSie a nie groźnych bandytów.
Księgowy
2023-12-20 18:30:16
Skąd dwoje emerytów nagłe zebrało tyle gotówki?. Stawiam litra dobrej wódki o zakład że wyłudzacze nie dzwonili na chybił trafił, tylko dobrze wiedzieli że staruszkowie mają taką kasę. Jak myślicie, kto ich wystawił?. Sąsiedzi?, bank?, ZUS?.
Spadku nie będzie
2023-12-20 18:15:13
To się syn zdenerwował...
A nam każą
2023-12-20 18:11:27
rejestrować na własne nazwisko każdą kartę telefoniczną... podobno w ramach walki z terroryzmem, a tu zwykłego gnoja nie potrafią namierzyć.
wre
2023-12-20 14:03:33
W całej Polsce są farmy, ludzie siedza w pokojach i dzwonią jak telemarketerzy po osobach starszych a policja ma to w nosie, nie potrafia nikogo i niczego namierzyć, także murem za polskim mundurem :D im to się nawet nie chce wyjść z komendy i namierzyć umierającego dziecka, taka to służba więc niech nie oczekują szacunku. Lokale hazardowe tez na każdym rogu, kolesie rozbijają się autkami za pół bańki po Szczecinie, pewnie zarobili w fabryce ;) albo to nauczyciele
czytam
2023-12-20 14:01:31
Myślały ofiary ,że ktoś przekupi jakieś gestapo?A syn to FRAJER - ile u niemca zarabia? Więcej niż tatuś z mamusią dali bezkarnym cwaniakom?
krezusy
2023-12-20 13:59:25
I tacy "biedni" staruszkowie niszczą życie młodym i pracującym głosując na patologiczny PIS bo chcą jeszcze 13 i 14 emeryturkę i fortuny tylko kosztem innych budować, ehhh
Gryfita
2023-12-20 13:17:07
Ten proceder z oszukiwaniem starszych ludzi na "krewnego, który potrącił pieszego na pasach" i ofertę kaucji za jakąkolwiek kwotę ma miejsce od lat na terenie miasta i niestety, ale Policja i Prokuratura są tak nieudolne w swojej pracy, że aż ręce opadają. No nie są w stanie nic ustalić, po miesiącu umarzają postępowania. A grupka cwanych oszustów puchnie od wyłudzonych pieniędzy i mają się dobrze. I tak to trwa.
Jak to mówią, państwo silne wobec słabych, słabe wobec silnych.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.