Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Poznawali miejsca, ludzi, ciekawe historie. Dzień z przewodnikiem [GALERIA]

Data publikacji: 22 lutego 2020 r. 15:03
Ostatnia aktualizacja: 23 lutego 2020 r. 16:09
Poznawali miejsca, ludzi, ciekawe historie. Dzień z przewodnikiem
 

Wiatr i słabe opady deszczu nie zniechęciły mieszkańców Szczecina i turystów, którzy w sobotę o godz. 11 wyruszyli zwiedzać miasto w ramach VIII edycji Międzynarodowego Dnia Przewodnika Turystycznego. Nie zabrakło niespodzianki. Alternatywny przewodnik Przemek Głowa przygotował dodatkowy spacer - śladami rodziny Lewińskich.

– Pierwszy raz bierzemy udział w tej imprezie i udało nam się zdobyć bilety na trasę „Śladami rodziny Stoewerów”. Pojedziemy autokarem do związanych z nią miejsc, a na końcu do Muzeum Techniki – mówi pani Halina.

Przypomnijmy, że bilety na limitowane trasy rozeszły się w godzinę. Dodatkowy spacer przygotował Przemek Głowa, który postanowił przybliżyć uczestnikom historię rzeźbiarzy Lewińskich. Oprowadził spacerowiczów po 13 Muzach, bulwarach oraz opowiadał m.in. o mozaice na elewacji Kosmosu i pomniku Adama Mickiewicza.

Spacerowicze pod opieką Przemka Głowy przeszli też obok pracowni Sławomira i Jakuba Lewińskich. Na koniec powędrowali do Muzeum Narodowego w Szczecinie, gdzie tylko do niedzieli można oglądać wystawę „Niesamowita słowiańszczyzna. Sławomir Lewiński. 1919-1999”.

W tym roku uczestnicy VIII Międzynarodowego Dnia Przewodnika Turystycznego zobaczyli m.in. Browar Bosman, archiwum Straży Granicznej czy podziemia Urzędu Miasta. Niektórzy przeszli szlakiem filmów kręconych w Szczecinie, a jeszcze inni odkrywali wraz z Moniką Szymanik zabytkowe dziedzińce i podwórka.

Spacery zakończyły się tradycyjnie koncertem organowym w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba.

(KaNa)

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zaangażowana przewodniczka
2020-02-22 20:10:17
To Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Pilotów i Przewodników oraz zaprzyjaźnieni szczecińscy przewodnicy przygotowali i zrealizowali 24 różne trasy zwiedzania miasta. Wielka szkoda,że autor artykułu wymienia akurat tego przewodnika ,który w te przygotowania nie był zaangażowany.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA