W piątkowy wieczór, 10 lutego, wybuchł pożar w kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Stargardzie. Paliło się w mieszkaniu na parterze.
Na miejsce ok. godz. 20.30 wezwano wszystkie służby. Przy ul. Wojska Polskiego 47 działali strażacy zawodowi ze Stargardu i ochotnicy z OSP Żarowo. Przyjechały tam też trzy karetki pogotowia ratunkowego oraz policja, która zabezpieczała zdarzenie. Strażacy najpierw ewakuowali z palącego się mieszkania dwóch lokatorów. Obaj ucierpieli.
- Poszkodowani byli przytomni, z widocznymi osmoleniami górnych dróg oddechowych i śladami poparzeń na ciele – mówi Paweł Różański, zastępca komendanta Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - Strażacy udzielili im pierwszej pomocy i przekazali ratownikom medycznym.
Spaleniu uległy m.in. okna, drzwi i część wyposażenia mieszkania, w tym ubrania. Pożar ugaszono w ciągu godziny, a mieszkanie oddymiono.
Pożar wybuchł w budynku komunalnym zarządzanym przez Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Poszkodowani mężczyźni byli znani mieszkańcom okolicy i raczej nie cieszyli się dobrą sławą.
(w)