Pożar na campingu w Pogorzelicy. Na szczęście butle gazowe nie wybuchły
Pożar na campingu w Pogorzelicy. Na szczęście butle gazowe nie wybuchły
[GALERIA]
(akt. 1)
Data publikacji: 04 sierpnia 2021 r. 11:42
Ostatnia aktualizacja: 02 lutego 2023 r. 23:43
W środę ok. godz. 9.50 na polu campingowym w Pogorzelicy (vis a vis ośrodka „Familijni”) wybuchł pożar w zaparkowanym tuż przy płocie turystycznym busie na zielonogórskiej rejestracji.
Pożar zniszczył całe wyposażenia samochodu, ale na szczęście dwie butle gazowe, jakie w nim się znajdowały, nie wybuchły. Jedną z nich strażacy szybko wynieśli, a drugą po dogaszaniu ognia znaleźli w środku i ostudzili.
Jak się okazało, właściciel samochodu szykował się do wyjazdu, przed którym chciał ugotować na drogę herbatę i wtedy wybuchł pożar. Doznał on poparzeń, które opatrzyli mu przybyli na miejsce ratownicy medyczni.
Tekst i fot. M. KWIATKOWSKI
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jakub
2023-02-02 22:41:07
Ja wtedy byłem w tym ośrodku kiedy to się stało. Na Początku usłyszałam wybóch a potem krzyki dzieci. Popatrzyłem się przez okno i zobaczyłem że jakieś auto płonie. Po zgaszeniu pożaru była zbiórka dla tych osób których był ten busik. Podobno to byli dziadkowie z dwoma wnukami i przyjechali jeden dzień wcześnie przed tym incydentem
Spion
2021-08-05 18:21:59
W 40 sekundzie słychać wybuch a później strzały...... Mgła też była
Jak było naprawdę?
2021-08-05 12:24:53
Właśnie, skoro w takich artykułach różnie może być z prawdą, to dlaczego komentujący jej nie napiszą?
Córka
2021-08-05 08:53:43
Nie glupich nie sieja !!!i całe szczescie ze przeżył wlasciciel auta. Zastanów sie co piszesz bo az żal tego czytać. W takich artykulach zawsze prawdy do konca nie piszą wiec po co kogoś osądzac !
Głupich nie sieją.
2021-08-05 07:31:51
Najdroższa herbata w życiu tego nieszczęśnika. Całe szczęście, że innym nie narobił większego bigosu, bo mógłby cały las puścić z dymem.
Wczasowicz
2021-08-04 23:21:36
Byłem na miejscu podczas zdarzenia .
Wybuchła na początku butla gazowa turystyczna, następnie kolejne z zapasu. Brawa dla ośrodka za reakcje, kilku panów z gaśnicami. Ludzie odsunięci do bezpiecznych odległości. Straż na miejscu szybko. Najgłośniejszy wybuch to butla 2kg. Brak poszkodowanych. Jedynie Właściciel małe poparzenia dłoni. Reakcja i interwencja ośrodka do dużej pochwały. Ośrodek poza wrakiem uprzątnięty. Nowe Gasnice na ośrodku w przeciągu godziny. Brawo i dobrze ze wszyscy cali
Ciekawy
2021-08-04 22:48:22
No to jak na prawdę było? Kilka osób na FB i tu na piszą że nie taka była prawda, to tak z zupełnej ciekawości i żeby wiedzieć jak uniknąć takiej sytuacji: co się zdarzyło na prawdę? Bo rozumiem, że pani Dorota tam była?
Plażowicz
2021-08-04 22:12:18
Walnęło jak z armaty. A potem płonął samochód kilka minut bez przeszkód. Ludzie bali się powtornego wybuchu jak na wojnie.
Turysta
2021-08-04 21:33:10
Najpierw był dym a potem pier.....nięcie jak z moździerza lub armaty. A potem pożar auta i kilka pękającycch opon. Było groźnie!
pewnie
2021-08-04 21:11:59
nieszczelne przyłącze - pary propan-butanu zmieszały się z powietrzem i przy zapłonie wybuchło a potem pewnie zapaliło się w miejscu nieszczelności... a wystarczyłaby zwykła czujka za 50..100zł i ewentualnie wykrywacz nieszczelności...
On
2021-08-04 20:05:07
Jeblo tak, że z kilkuset metrów szyby się zatrzęsły więc jedna z butli raczej wybuchła
Obserwator
2021-08-04 15:20:56
Dlaczego nie ma wzmianki o wybuchu,który poprzedził pożar, i o ile się nie mylę dwóch mniejszych jeszcze do tego...
Dorota Kremens
2021-08-04 14:42:45
Zanim coś się skomentuje, wystarczy trochę pomyśleć,skoro nie zna Pan prawdy!!
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.