Środa, 31 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Potrzebne materiały dla chorych dzieci

Data publikacji: 25 marca 2021 r. 16:14
Ostatnia aktualizacja: 25 marca 2021 r. 16:14
Potrzebne materiały dla chorych dzieci
 

W tej szkole nie istnieją pojęcia nauka zdalna, na  odległość, czy też nauczenie hybrydowe – tu nauczyciel musi podejść do łóżka chorego dziecka i zachęcić, by mały pacjent zechciał zajrzeć do podręcznika i zeszytu, a zamiast leżeć z telefonem, nauczył się na przykład wyszywać.

Dzieci na oddziałach szpitalnych nie raz leżą cały rok szkolny, a dzisiejsze obostrzenia i zwiększony reżim sanitarny nie pozwalają, by nauczyciel, a tych pracujących w szpitalnej szkole jest około 40,  przychodził do chorego dziecka z jednym podręcznikiem, paczką kredek czy wspólnymi farbami. Dziś każdy mały pacjent musi mieć swój własny, nie używany wcześniej przez innego ucznia, komplet przyborów i materiałów plastycznych.

- Stąd nasza zbiórka, bo zużywamy ich teraz dużo więcej niż w „normalnych” czasach – mówi Karolina Gołdyn nauczycielka matematyki z Zespołu Szkół Szpitalnych w Szczecinie, a jednocześnie koordynatorka akcji  – Od początku marca otrzymaliśmy już wiele rzeczy potrzebnych do nauki, ale i zabawy dla naszych podopiecznych, bo dzieci po zagończych lekcjach mają u nas także zajęcia świetlicowe, na których haftują, wyszywają, tworzą maski, rzeźby, rysunki – to dla nich czas relaksu i zapomnienia, że są chore, że przebywają w szpitalu, w zamknięciu.

Szpitalna placówka potrzebuje kolorowych bloków technicznych i kleju magic, obojętnie w jakiej wersji. Folii do laminowania m.in. fiszek tworzonych przez nauczycieli do nauki języków obcych a także laminowania ozdób tworzonych przez małych pacjentów.

- Otrzymaliśmy tylko jeden toner, a to za mało. Potrzebujemy ich więcej – stwierdza K. Gołdyn, która poprzez naszą redakcję a także w imieniu grona pedagogicznego chce podziękować tym, którzy już podarowali szpitalnej placówce mnóstwo materiałów.

Darczyńców jest tak wielu, że nie sposób wszystkich ich wymienić: zbiórki dla podopiecznych szkoły szpitalnej organizowały bowiem szkoły publiczne i prywatne a także różne instytucje.

- To bardzo wzruszające, gdy otrzymujemy dary poczynione przez emerytów, paczki nawet z Warszawy czy Białegostoku – dodaje K. Gołdyn.

Zbiórka miała zakończyć się z końcem marca, ale już wiadomo, że potrwa dłużej. Wszyscy, którzy chcą wspomóc chorych uczniów mogą przynosić materiały w dwa miejsca:  do sekretariatu szkoły w szpitalu w Zdrojach przy ul. Mącznej 4 (pawilon nr 11, poziom -1, pokój 023)  - tu akcję koordynuje Małgorzata Kozak (tel. 500 676 408) oraz do SPSK1 przy ul. Unii Lubelskiej 1. Artykuły można zostawiać w rejestracji dziecięcej na parterze budynku M, w którym mieszczą się oddziały św. Mikołaja – tu odpowiedzialna za zbiórkę jest Karolina Gołdyn (tel.  668 380 151).  

(kel)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA