...poruszający się w p o p r z e k jezdni ma obowiązek rozejrzeć się przed wtargnięciem na jezdnię! Tak głosi Konwencja wiedeń ska o ruchu drogowym, którą PL podpisała! Zatem każdy rowerzysta nie może jak bezmyślna krowa wjezdżać w poprzek drogi bez zachowania ostrożności.Taki przejazd dla rowerzystów - to jest SKRZYŻOWANIE z ich pierwszeństwem przejazdu!

Z Tobą mam wrażenie z wypowiedzi też zbytnio nie ma o czym dyskutować, bo jednak jesteś bardziej po stronie rowerzystów, którzy rozmnażają się jak szarańcza z założeniem „im się wszystko należy”. Jeżeli nawet było tam przejście z wydzielonym przejazdem dla rowerów to nie znaczy, że rowerzysta jak ten baran może na nie wjeżdżać bez sprawdzenia czy na drodze (która jakby nie było) jest drogą główną dla niego a nie podporządkowaną. Różnica taka, że może te przejście przejechać, a nie przeprowadzać rower. Ja jestem za tym, że jeżeli rowerzyści chcą korzystać z jezdni to powinni w końcu zostać zobowiązani do: zdania minimum na kartę rowerową, przejść stosowne badania jak kierowcy na kat. B, coroczne ubezpieczenie OC, o stałym oświetleniu pojazdu nie wspomnę w trakcie jego poruszania się po ulicy. Sorry, ale są to takie podstawowe wymagania od kierowcy samochodu osobowego do poruszania się po jezdni, to również powinny obowiązywać innych jej użytkowników.

Jeszcze jeden niedouczony rowerzysta spowodował wypadek...

belzebub = troglodyta, nie ma co z takim bydlakiem dyskutować. Zosieńko - jeżeli to było przejście dla pieszych z przejazdem dla rowerzystów, mandat należy się kierowcy auta, który dojeżdżając do przejścia dla pieszych zobowiązany jest przepisami do zachowania szczególnej ostrożności. Jeżeli było to tylko przejście dla pieszych, a rowerzystka zgodnie z przepisami przeprowadzała przez nie rower, mandat również należy się kierowcy auta. Jeżeli było to tylko przejście dla pieszych, a rowerzystka przez nie przejeżdżała, mandat należy się rowerzystce.

Rowerzyści na przejściach niech sobie będą plagą... przecież mają prawo się po nich poruszać, tylko niech są karani za konkretne wykroczenia. Rowery jak będą przeprowadzać to ok. ale za każdy przejazd rowerem przez przejście powinny sypać się wysokie mandaty. Może wtedy by się nauczyli jeździć zgodnie z przepisami.

karać to rowerowe bydło, policja nie reaguje na ich wykroczenia nawet jak je widzi.

Niech wraca do zdrowia. Myślę że po wyjściu ze szpitala policja ukarze tą Panią mandatem. Ku przestrodze. Rowerzyści na przejściach dla pieszych to plaga.