Poszukiwany od 16 lat przez elbląski sąd listem gończym mężczyzna wpadł koło Kołbaskowa. Z paszportem innej osoby 34-latka zatrzymali funkcjonariusze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Pomellen.
Wspólny patrol w rejonie Kołbaskowa zatrzymał do kontroli drogowej jadące do Niemiec bmw z polską rejestracją. Podczas legitymowania pasażer okazał paszport. Zawarte w nim dane nie zgadzały się jednak z tymi, które figurowały w systemach elektronicznych.
Trzydziestoczterolatek zapewniał, że w dokumencie są jego prawdziwe personalia. Funkcjonariusze w to nie uwierzyli i go zatrzymali.
– Ostatecznie strażnicy graniczni ustalili prawdziwą tożsamość urodzonego w Elblągu mężczyzny, od wielu lat ukrywającego się przed polskim wymiarem sprawiedliwości – mówi kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. – Sąd Okręgowy w Elblągu od szesnastu lat szukał go listem gończym za przestępstwa narkotykowe. 34-latek ma do odbycia karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto w systemach teleinformatycznych Policji Federalnej Niemiec w 2016 roku mężczyzna notowany był już za posługiwanie się na terytorium RFN sfałszowanym dowodem osobistym.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Szczecinie przedstawili zatrzymanemu zarzut wyłudzenia paszportu i posługiwania się nim jako autentycznym. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
(mag)
Fot. EPA/SASCHA STEINBACH