Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Pościg, wypadek, sąd

Data publikacji: 09 stycznia 2018 r. 09:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:00
Pościg, wypadek, sąd
 

Kierująca mercedesem kobieta najpierw „nie zauważyła” znaku zakaz ruchu, a potem uciekła interweniującym policjantom. Na koniec doprowadziła do wypadku z dwoma innymi samochodami – przy okazji ranny został również pieszy!

Wszystko się zaczęło na ul. Emilii Sczanieckiej w Szczecinie. 19 września 2017 r. kierująca mercedesem CLK (sportowym, luksusowym coupe) Justyna K. nie zastosowała się tam do znaku B-1 „Zakaz ruchu oraz nakaz skrętu w lewo”. Została więc zatrzymana przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej.

W trakcie legitymowania kobieta nagle odjechała z miejsca interwencji. Strażnicy pojechali więc za nią – oznakowanym radiowozem, w pościgu używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mimo to prowadząca mercedesa nie zatrzymała pojazdu. Mało tego, przyspieszyła, znacznie przekraczając dopuszczalną administracyjnie prędkość. Jechała ul. Emilii Plater i Stanisława Staszica. Potem przejechała przez rondo Jerzego Giedroycia i dotarła do ul. Piotra Skargi.

Tam, nie dostosowując prędkości do sytuacji na drodze, uderzyła w tył jadącego przed nią renaulta, a następnie zderzyła się czołowo z jadącym z naprzeciwka peugeotem, który z kolei wjechał na chodnik i uderzył idącą chodnikiem pieszą. Rany odniosły dwie osoby: piesza i pasażerka renaulta.

Wobec podejrzanej zastosowano dwa środki zapobiegawcze – dozór policji oraz poręczenie majątkowe. Akt oskarżenia przeciwko Justynie K. jest już gotowy. Został przesłany do Sądu Rejonowego Szczecin Centrum w Szczecinie. Prokurator zarzucił kobiecie m.in. umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa, które sprowadziło bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym.

Podejrzana nie była wcześniej karana sądownie. Przyznała się do przedstawionych jej zarzutów i wyraziła żal z powodu zdarzenia. Za popełnienie zarzucanego kierowcy przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności: od 6 miesięcy nawet do 8 lat.

Leszek WÓJCIK

Fot. Robert STACHNIK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kierowca
2018-01-09 14:45:39
czy ta baba to znajoma sedziego? od razu do wiezienia na 8 lat, max wymiar kary ku przestrodze dla innych, inaczej nigdy nie pozbedziemy sie piratow drogowych a lamanie przepisow ruchu drogowego bedzie zawsze synonimem odwagi I bohaterstwa w naszym narodzie!
gh
2018-01-09 13:47:08
Wsadzić do więzienia - może i tak, ale na jej koszt. Dlaczego ja muszę utrzymywać więźniów z moich podatków
luxus
2018-01-09 10:50:42
Sportowe, luksusowe coupe? Można się nie znać na samochodach, ale nie szczujcie ludzi. Ten model był produkowany w latach 2002-2009, obecnie jego średnia cena to mniej niż 20.000 zł, a piszecie jakby to była najnowsza 2-drzwiowa S-klasa za pół miliona. Wsadzić babę choćby na rok bezwzględnego więzienia, to zmądrzeje, bo jeszcze w przyszłości kogoś zabije.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA