Policjant wracając po służbie do domu, na jednym z przystanków w Policach rozpoznał zaginioną osobę. 58-letni mężczyzna był zdezorientowany. Funkcjonariusz natychmiast udzielił mu pomocy.
Policjant Wydziału Kryminalnego z polickiej komendy wracał do domu po skończonej służbie. - Na jednym z przystanków zauważył człowieka, który skulony siedział na ławce. Funkcjonariusz od razu rozpoznał zaginionego mężczyznę, który dzień wcześniej wyszedł w godzinach porannych na grzyby - relacjonuje mł. asp. Katarzyna Leśnicka.
Policjant zatrzymał swój samochód i pomógł mężczyźnie. 58-latek był zdezorientowany, zmęczony i wyziębiony. Dzięki spostrzegawczości i szybkiej reakcji funkcjonariusza, mężczyzna bezpiecznie powrócił do domu.
(k)