Aspirant Tomasz Krepsztul z Komisariatu Policji w Połczynie-Zdroju, oddał szpik kostny dla swojej „bliźniaczki genetycznej”, około 30-letniej kobiety z Polski. Otrzymała szansę na powrót do zdrowia i nowe życie.
Tomasz Krepsztul jest zarejestrowany jako potencjalny dawca szpiku w bazie DKMS już od 2016 roku. Wtedy nie przypuszczał, że po kilku latach jego komórki staną się dla kogoś jedyną nadzieją.
Jak sam mówi, rejestracja zajmuje kilka minut, to kilka prostych kroków, a dla drugiego człowieka może oznaczać wszystko. Ten zabieg nie wymaga żadnego wysiłku i jest praktycznie bezbolesny. Daje jednak dużo satysfakcji, bo w ten sposób jesteśmy w stanie uratować ludzkie życie.
– Wierzę, że jeśli możemy pomóc drugiemu człowiekowi, powinniśmy to zrobić. Dobro zawsze wraca – mówi asp. Tomasz Krepsztul.
Każdego roku w Polsce tysiące ludzi słyszy diagnozę nowotworu krwi. Przeszczep szpiku kostnego jest metodą, która często jako jedyna stwarza szansę na wyleczenie tej choroby.
(K)