Dwaj funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, będąc po służbie, zatrzymali dwóch sprawców przestępstwa. 34- i 35-latek ukradli w kościele starszej kobiecie torebkę z pieniędzmi
W poniedziałek około południa dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu został powiadomiony o kradzieży torebki damskiej w jednym z kościołów na terenie miasta. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że kiedy 69-letnia kobieta modliła się w ławce, ktoś zabrał leżącą obok torebkę i wybiegł z kościoła. W torebce, oprócz dokumentów znajdowała się także znaczna ilość gotówki, którą starsza pani tego samego dania miała wpłacić do banku.
Policjanci przystąpili do pracy - rozpytali świadków zdarzenia, zabezpieczyli ślady kryminalistyczne oraz przeanalizowali zapis monitoringu ze znajdującego się w pobliżu kościoła obiektu. Po dokładnym sprawdzeniu okolicy, mundurowi znaleźli w zaroślach porzuconą ukradzioną torebkę wraz z pieniędzmi i dokumentami, którą przekazali okradzionej 69-latce.
Wykonana praca pozwoliła do ustalenie podejrzanych. Jak się okazało, w kradzieży brało udział dwóch mężczyzn. Informacja o nich wraz z rysopisem została przekazana patrolom pełniącym w tym czasie służbę na terenie miasta.
Mężczyźni jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani. Rozpoznali ich w pobliżu sklepu w dzielnicy nadmorskiej dwaj policjanci będący po służbie. Sprawcą przestępstwa okazali się 35-latek bez stałego miejsca zameldowania oraz 34-letni mieszkaniec Krasnegostawu. Ten ostatni wielokrotnie dokonywał kradzieży i był już karany za podobne przestępstwa.
Policjanci przedstawili obu mężczyznom zarzuty kradzieży. 35-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności, natomiast 34-latkowi do 7,5 roku więzienia, ponieważ przestępstwo popełnił w warunkach recydywy.
(n)
Fot. policja