Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Policjanci byli szybsi

Data publikacji: 07 maja 2018 r. 12:51
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:10
Policjanci byli szybsi
 

Mieszkaniec Szczecina stojąc za barierkami mostu na Trasie Zamkowej wykrzykiwał, że chce skoczyć do wody. Policjanci mu to uniemożliwili, wyciągając w bezpieczne miejsce. Pod opieką mundurowych 44-latek oczekiwał na przyjazd karetki pogotowia.

- W niedzielę, przed godz. 17 podczas patrolu do policjantów podszedł mężczyzna informując, że na moście na Trasie Zamkowej stoi człowiek i wykrzykuje, że chce skoczyć do wody. Policjanci natychmiast pobiegli we wskazanym kierunku. Tam zobaczyli mężczyznę stojącego za barierkami mostu. Szczecinian był bez spodni i obuwia, krzyczał, że skoczy. Policjanci wyciągnęli mężczyznę zza barierek i przeprowadzili w bezpieczne miejsce, a następnie wezwali pogotowie ratunkowe. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Trafił do Izby Wytrzeźwień - informuje asp. szt. Irena Korrnicz.

(dar)

Fot. Marek Klasa (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

123
2018-05-07 14:07:31
No to żółte papiery i na rentkę i podatnicy beda placic, na zachodzie m.in w Holandii czy Szwajcarii jesli ktos chce umrzec z wlasnej woli moze to zrobic w cywylizowanych warunkach i bezbolesnie ale nam to jeszcze z 50 lat do tego.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA