Szukając sposobów na fajnie spędzony wolny czas w mieście, można po prostu wyjść na podwórko i mieć z tego prawdziwą frajdę. Udowodniła to w weekend międzypokoleniowa zabawa w centrum Szczecina. Okazuje się, że gra w klasy, zośkę czy kapsle, albo skakanie przez gumę potrafi pochłonąć także współczesne młode pokolenie!
Stowarzyszenie Oswajanie Sztuki i Środek, czyli Śródmiejski Punkt Sąsiedzki, zorganizowali w sobotę Podwórkową Grę Śródmiejską. Zebrali dawne i współczesne gry oraz zabawy, które podsunęli im seniorzy z Dziennego Domu „Senior+” w Szczecinie i dzieci ze Świetlicy „Promyczek”. Dawne zabawy z dzieciństwa, wspominane przez seniorów i te aktualne, o których opowiadały dzieci, stały się elementami wspólnej gry, która odbyła się na śródmiejskich podwórkach i placach.
Kilkuosobowe drużyny ruszyły sprzed "Pasztecika" przy al. Wojska Polskiego. Zespoły były międzypokoleniowe - w składzie każdego znalazł się co najmniej jeden dorosły. Uczestnicy zabawy mieli za zadanie zdobycie wszystkich baz. Przy pięknej pogodzie i dopisujących humorach była to prawdziwa przyjemność.
(gan)
Fot. Anna Gniazdowska