Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Podwórka, okna i balkony odświętne [GALERIA]

Data publikacji: 26 grudnia 2017 r. 20:19
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:59
Podwórka, okna i balkony odświętne
 

Mimo pory jesienno-zimowej nasi Czytelnicy nie zapominają o swoim najbliższym otoczeniu. Dbają o jego wygląd cały rok, a nie tylko wiosną i latem. Zwłaszcza w okresie świąteczno-noworocznym dają upust swoim pomysłom na ozdabianie domowych ogródków, podwórek przy kamienicach czy swoich balkonów. 

W gronie tych, którzy zadają sobie trud, choć - jak sami podkreślają - to dla nich miła odmiana i radość w czasie długich szarych dni, kiedy zieleni i kwiatów wkoło nie uświadczysz, nie brak uczestników naszego corocznego konkursu "Cały Szczecin w kwiatach". 

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia do obejrzenia przystrojonego bombkami i rozświetlanego lampkami na ten czas okazałego świerka, rosnącego pośrodku zieleńca i kwietnika na podwórzu małej sąsiedzkiej wspólnoty w kamienicy przy ul. Legionów Dąbrowskiego, zaprosił nas Franciszek Konkolowski. Z własnej inicjatywy i dzięki samym sobie współmieszkańcy kamienicy, którzy dorzucili świątecznych ozdób, mają za oknami miły akcent, który cieszy ich oczy długimi wieczorami i podczas krótkich dni.

Każdego roku o oryginalną instalację świąteczno-noworoczną na swoim balkonie, który tonie w zieleni i w kwiatach od wiosny do nastania jesieni, dba również Tadeusz Słodkowicz. I teraz na fragmencie elewacji jednego z wieżowców przy ul. Szafera wzrok przechodniów przykuwa iluminacja z zaprzęgiem Mikołaja.

Takie jak powyżej przykłady mobilizują i innych. Dlatego coraz więcej balkonów i okien mieszkań, czy przydomowych ogródków w różnych częściach miasta z roku na rok zamienia się w miejsca ekspozycji licznych iluminacji czy akcentów i symboli kojarzonych z tradycjami bożonarodzeniowymi i nadchodzącym nowym rokiem. ©℗

(MIR)

Fot. Mirosław WINCONEK 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@miś na miarę
2017-12-27 23:52:27
Ojciec mój z dziada pradziada -rzemieślnik z rzemieslników nosił jeszcze przed II wojną kapelusz i krawat. Ja , ani kapelusza ani krawata nie noszę...tak w czasach "komuny" jak i katol-pis-komuny! Więc szufladkuj mnie jak chcesz "miśku". Obs.ryvam ciebie i wszystkie parafie! Polecam: Racjonalista.pl- może zmądrzejesz!
Miś na Miarę
2017-12-27 17:41:55
Panie "Obs.ryverze" było sobie postawić kopię Kaplicy Sykstyńskiej albo zawiesić jakieś arcynowoczesne dzieło konceptualne. Przypieprzanie się do świątecznych dekoracji, które ex definitione mają taki a nie inny charakter, zdradza strasznego snoba i nuworysza. Pierwsze pokolenie w krawacie, co?
Obs.ryver
2017-12-27 14:22:26
Kicz i chała!
hoł
2017-12-27 07:05:08
Fajnie to wygląda, nawet bez śniegu.
Nuże absztyfikant, wypróżnij się. Temat dla ciebie.
2017-12-26 21:59:25
.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA