Do groźnie wyglądającej kolizji dwóch samochodów osobowych mercedesa i forda doszło w sobotę ok. godz. 14 na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej i ul. Kołłątaja w Policach. Na szczęście nikomu z uczestników zdarzenia nic poważnego się nie stało. Droga przez dwie godziny była zablokowana.
Kierująca mercedesem 69-latka jechała z 8-letnią wnuczką. Wyjeżdżając z ul. Kołłątaja w ul. Grunwaldzką nie ustąpiła pierwszeństwa fordowi, w którym znajdowały się dwie osoby: 27-letnia kierująca i 64-letnia pasażerka. Po zderzeniu samochodów ford zjechał w bok i uderzył w narożny budynek.
- Obie kierujące były trzeźwe - mówi asp. sztab. Iwona Grefenheim, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Policach. - Nikomu nic poważnego się nie stało, pasażerka forda uskarżała się na ból w klatce piersiowej, ale okazało się, że nie wymaga hospitalizacji. Okoliczności zdarzenia bada policja.
(gan)
Fot. arch.