Piknik Skandynawski dostarczył wielu niezapomnianych wrażeń. Szkoda je psuć w taki - jak widać na zdjęciu - sposób: przepełnione wszystkie kosze, więc wylewają się z nich śmieci, gabarytowe odpady porzucone na trawnikach. Chyba nie na takim efekcie projektu „Kolorowa Aleja" zależy nam wszystkim. A jednak to on trwa… kolejny dzień.
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO