Jedna osoba zginęła w pożarze, do którego doszło dziś w nocy (18 lipca) w miejscowości Rokita w powiecie goleniowskim. Dziewięcioro mieszkańców zostało bez dachu nad głową.
Poddasze czterorodzinnego domu, w którym przebywało dziesięć osób, stanęło w ogniu nieco po północy. Co w jednym z usytuowanych na piętrze mieszkań się wydarzyło, jeszcze nie wiadomo. Gdy na miejsce przybyli wezwani na pomoc strażacy, pożar był już jednak mocno rozwinięty, a kto mógł – ewakuował się na zewnątrz. Nie wszystkim się to udało.
– Jedna osoba została niestety uwięziona wewnątrz przez ogień i nie przeżyła pożaru – relacjonuje Dariusz Schacht z komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie. – Poważnym zniszczeniom uległ też budynek, bo poddasze spłonęło niemal w całości, a mieszkania poniżej zostały zalane wodą w trakcie akcji gaśniczej.
Dziewięciorgu pogorzelcom wstępnej pomocy udzieliły władze gminy Przybiernów. Na razie udostępniono im lokale zastępcze, gdzie będą mogli spędzić najbliższe dni.
(lbp)
Fot. PSP Goleniów