Olbrzymie zadymienie, wokół domu ekipy ratowników, a teren odgrodzony od licznych gapiów – tak wyglądał krajobraz we wtorkowe (19 listopada) popołudnie przy ulicy Podgórnej w Koszalinie.
Ogień na poddaszu budynku pojawił się po godzinie 17. Na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej. Z domu dwukondygnacyjnego, który tylko częściowo był użytkowany, ewakuowani zostali lokatorzy.
Ogień strawił dużą część dachu.
Nie wiadomo, czy budynek, w którym z powodu ognia i dymu zaistniało zagrożenie dla życia ludzi, będzie mógł rychło być zamieszkały. Znajduje się tam 12 mieszkań.
– Nieciekawa perspektywa przed nadejściem fali chłodów – komentowali lokatorzy z sąsiedztwa. ©℗
Tekst i fot. (m)