Od poniedziałku możemy już spacerować po parkach i lasach. Nie możemy jednak się tam grupować. Rząd najwyraźniej uznał, że również obowiązek noszenia maseczek na terenach leśnych, gdzie przecież mamy najlepszą możliwość, żeby odetchnąć świeżym powietrzem, jest zbędny.
- Od 20 kwietnia otwarte zostają parki narodowe, lasy, skwery. Dostępne są parkingi leśne. Na parkingu należy nosić maseczkę, ale w lesie już nie ma tego obowiązku. Dystans należy zachować na odległość dwóch metrów. W parkach narodowych niektóre szlaki decyzją dyrektorów mogą nie być dostępne - podaje na swoim Twitterze Michał Woś, minister środowiska.
Od 20 kwietnia dostępne są także plaże. Mieszkańcy zachodniopomorskich kurortów już w weekend deklarowali, że pierwsze miejsce jakie wybiorą na spacer, to właśnie kąpieliska i dzikie plaże. To najlepsze miejsce, żeby zaczerpnąć jodu i zregenerować się po okresie izolacji. Tutaj nadal obowiązuje nakaz noszenia maseczek i oczywiście należy zachowywać dwumetrowe odstępy. Ale sam fakt zniesienia obostrzeń ucieszył władze nadmorskich gmin, mieszkańców i sympatyków kurortów.
- Oby ta sytuacja, w której plaża jest zamknięta, już nigdy się nie powtórzyła. Zarówno ja, jak i przedstawiciele branży, publikujemy filmy z naszej pięknej plaży. Oglądają je tysiące widzów. My liczymy, że już niedługo nasze plaże zapełnią się zarówno mieszkańcami, jak i spragnionymi pięknych widoków oraz zdrowego, morskiego powietrza, turystami - mówi Paweł Sujka, zastępca prezydenta Świnoujścia.
W Świnoujściu podkreślają, że kwestie bezpieczeństwa są priorytetowe. Na najszerszej plaży w Polsce nie ma problemu z zachowaniem dystansu. Jest przepiękny park Zdrojowy i sporo lasów, po których można spacerować. Na prawobrzeżu kilometrami ciągnie się szlak bażynowy oraz szlak forteczny.
BaT
Fot. OSiR Wyspiarz