Z prognoz wynika, że w długi majowy weekend będzie u nas słonecznie i ciepło, ma dogrzać nawet do 26 stopni Celsjusza w cieniu. To wystarczy, aby korzystać z wolnych dni także w plenerze. Gdy jedni wybiorą wypad za miasto, być może nad morze, to inni zechcą szukać okazji do wypoczynku pośród nadodrzańskich bulwarów, plaży Wyspy Grodzkiej czy też polan lasów miejskich.
Majówka na Łasztowni wystartowała już w ostatni weekend kwietnia: strefą Food Port. Gdzie 22 restauracje na kółkach serwują dania w każdym smaku i na każdą kieszeń.
– W asortymencie jest coś na mały i duży głód: zapiekanki, szarpana wołowina, dania z kuchni krymskiej i tatarskiej, burgery, frytki, meksykańskie tacos czy neapolitańska pizza. Nie zabraknie także zimnych napojów, lemoniady, rzemieślniczych lodów czy słodkich kołaczy i gofrów – mówi Celina Wołosz, rzeczniczka prasowa spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia, zawiadującej nadodrzańskimi bulwarami.
Natomiast już 1 maja (środa) na szczecinian i turystów otworzy się Miejska Strefa Letnia na Wyspie Grodzkiej, czyli jedna z ulubionych miejscówek w naszym mieście. Z plażą, leżakami i gastronomicznymi kontenerami, serwującymi m.in. koktajle i drinki marzeń. W trakcie sezonu nie zabraknie tu także koncertów i innych wydarzeń: kulturalnych, tanecznych i sportowych. Jednak pierwsze z większych – juwenalia z koncertami m.in. zespołu Kult, Igo, Darii Zawiałow, Kwiatu Jabłoni czy szczecińskiego elektronicznego duetu Catz ’n Dogz – zaplanowano dopiero na połowę maja (16-18).
– Aby Łasztownia prezentowała się jeszcze lepiej, sukcesywnie w jej przestrzeni pojawiać się będą nowe nasadzenia i meble, które zostaną ulokowane m.in. w strefie gastronomicznej. Więcej zieleni pojawi się też pod dźwigozaurami – zapowiada Celina Wołosz. – Natomiast chwilę później rozpocznie się montaż Wheel of Szczecin. Największe w Polsce koło młyńskie, o wysokości 55 m, zacznie się kręcić na Łasztowni już od czerwca. Przez cały sezon na Łasztowni będzie gościć szereg innych wydarzeń, takich jak: targi domów szkieletowych, zlot samochodów Porsche, Ultra Gryfus Maraton Rowerowy i wiele innych. Aby być na bieżąco z wszystkimi eventami nad Odrą, warto obserwować facebookowy profil: Bulwary Miejsce Spotkań.
Ulubiony sport nie tylko szczecinian, czyli grillowanie, wystartował na długo przed majówką. Ale teraz czasu na wypoczynek w pięknych okolicznościach przyrody jest znacznie więcej, więc warto skorzystać z oferty rekreacyjnych polan i ich malowniczego, widokowego otoczenia. Na amatorów biesiadowania w plenerze w Szczecinie czeka piętnaście polan rekreacyjnych – zarówno na prawo-, jak i lewobrzeżu.
– Są wyposażone w infrastrukturę, która ułatwia i uprzyjemnia odpoczynek na łonie natury. Na większości z nich znajdziemy zadaszone wiaty z wyznaczonymi paleniskami, stoły piknikowe, ławki, kosze na śmieci oraz przenośne toalety – przekazuje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta. – Ważne, aby ze wszystkich tych udogodnień korzystać zgodnie z przeznaczeniem i ich nie niszczyć. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu szczecińscy leśnicy przygotowali dodatkowe paleniska oraz ławy, m.in. na Polanie Czerwonej. Obecnie, takich wyznaczony palenisk jest na wszystkich polanach łącznie 35.
Na prawobrzeżu na majówkowych gości czekaj polany: Widok i Słoneczna – w sąsiedztwie Jeziora Szmaragdowego, a także „Nad Płonią” oraz w Parku Leśnym „Klęskowo”. Pozostałe znajdują się na lewobrzeżu: Sportowa, Miodowa, Czerwona, Wołczkowska, polana Kupczyka Mała, Sosnowa „Nad jez. Głębokie”, „Bagienna Olszyna”, a także Harcerska, polana Goplana i Biała.
– Na terenie lasów, także polan, obowiązuje całkowity zakaz rozpalania ognia poza wyznaczonymi miejscami., czyli betonowymi lub kamiennymi okrągłymi paleniskami. Przepis ten dotyczy również rozpalania grillów. Niestety, w wielu miejscach możemy zobaczyć pozostałości po nielegalnych ogniskach. Nie należy się nimi sugerować i rozpalać tam kolejnych ognisk – zwraca uwagę Paulina Łątka z CIM. – Bardzo duży problem stanowią również śmieci, które całymi stertami są pozostawiane na polanach. Oczywiście, użytkownicy mają do dyspozycji kosze, a w okresach takich jak choćby majówka, odpady są zbierane nawet kilka razy dziennie, ale to nie rozwiązuje sprawy. Stąd apel do szczecinian, aby starali się zabierać ze sobą wszystko to, co przynieśli do lasu.
Polany rekreacyjne oferują miejsca do grillowania, ale nie drewno do rozpalania ognisk. O rozpałkę trzeba zadbać samemu: przywożąc brykiet czy drewno ze sobą, bo w lesie można zbierać tylko to, co leży na ziemi. W żadnym wypadku wycinać i niszczyć rosnących drzew oraz krzewów.
* * *
Niezależnie, czy w pięknych okolicznościach leśnej przyrody, na nadodrzańskich bulwarach, a może na śródmiejskim szlaku (ruszyły Ogrody Śródmieścia, czynne będą muzea i wystawy), na nowo odkrywając różnorodność szczecińskiej architektury i tajemnice, ciekawe historie związane z wiekowymi kamienicami. Ważne, aby wypocząć w tę majówkę – od pracy, na ludzie, z bliskimi, rodziną. ©℗
Arleta NALEWAJKO