Piotr Daniszewski dyrektorem WPN

 

Prawie 20 miesięcy Woliński Park Narodowy nie miał dyrektora. Poprzedni – Wojciech Zyska – został odwołany przez ministra środowiska w marcu 2019 roku. Przez krótki okres pełniącym obowiązki dyrektora był Stanisław Felisiak, który w czerwcu br. odszedł na emeryturę.

W minioną środę minister środowiska Michał Woś powołał na dyrektora WPN 46-letniego Piotra Daniszewskiego, który jest absolwentem Akademii Rolniczej w Szczecinie (tu uzyskał doktorat) i absolwentem prawa Uniwersytetu Szczecińskiego, gdzie przez wiele lat był pracownikiem naukowym. Daniszewski powiedział „Kurierowi”, że pracował także w administracji rządowej i samorządowej, a ostatnio w Wodach Polskich w Szczecinie.

Jego priorytetem są przenosiny siedziby dyrekcji parku z Międzyzdrojów do pobliskiego Grodna, gdzie siedem lat temu wybudowana została siedziba nowej dyrekcji, ale nie ma ona podłączenia do sieci światłowodowej. Twierdzi, że uda mu się tego dokonać do końca października 2020 roku.

– Obecna siedziba WPN wraz z budynkiem po muzeum będzie remontowana po uprzednim uzyskaniu na ten cel środków – dodał. Problemem jest jednak brak miejsc parkingowych przed budynkiem.

Nie jest tajemnicą, że brak środków finansowych wstrzymuje wiele inwestycji w parku. Były dyrektor WPN W. Zyska wyrzucił 300 tys. zł w błoto, remontując jeden z domków w Grodnie na swoje mieszkanie służbowe, chociaż takowe, należące do WPN, zamieszkuje poprzednik na stanowisku Ireneusz Lewicki, który chce je nabyć za 15 tys. zł, przy szacunkowej wartości przeszło 300 tys. zł. Problemy kadrowe to kolejny problem do rozwiązania. Problemów w WPN, łącznie z kadrowymi, jest wiele i z uwagą będziemy się temu przyglądać, jak nowy dyrektor je rozwiązuje.

Na 14 września dyrektor Daniszewski planuje spotkanie z załogą parku.

Tekst i fot. M. KWIATKOWSKI