Klub Piłkarski Chemik Police może w najbliższym sezonie powalczyć o awans do wyższej ligi. Dzięki podpisanej we wtorek (8 sierpnia) umowie z Grupą Azoty Zakłady Chemiczne „Police" nie musi już się martwić o fundusze. Teraz może spokojnie szkolić młodzież i wzmacniać swoją pierwszą drużynę.
Przypomnijmy, że w sezonie 2015/2016 zarząd Klubu Piłkarskiego Chemik Police musiał zdecydować o wycofaniu drużyny z trzecioligowych rozgrywek. Zagrożony w ogóle był dalszy byt klubu. W kolejnym sezonie z ratunkiem przyszły właśnie Zakłady Chemiczne „Police". Obecnie drużyna gra w V lidze. Ale ma apetyt na więcej. Może go pielęgnować, bo Azoty właśnie potwierdziły umową wolę dalszego jej wspierania finansowego. Jaką kwotą?
- Kwota jest tajemnicą handlową - mówił Tomasz Panas, wiceprezes GA ZCh „Police". - Ale jest wystarczająca, żeby Chemik żył, egzystował i nie było tego złego, co dziś jest już historią, czyli żeby nie musiał rezygnować z rozgrywek przez brak funduszy. Bardzo się cieszę, że Grupa Azoty dalej będzie pomagać adeptom sztuki piłkarskiej i piłkarzom, którzy trenują w Klubie Piłkarskim Chemik Police. Jest też pierwsza drużyna Chemika, ta występująca w V lidze. Mamy nadzieję, że będzie wyżej.
Prezes KP Chemik Police, Przemysław Korotkiewicz, już może planować wzmocnienia pierwszej drużyny. Jednak także podkreśla znaczenie szkolenia młodzieży.
- Duże nakłady finansowe pozwolą nam odbudować nie tylko pierwszy zespół, ale też szkolić młodzież - mówił. - Nasi wychowankowie już zasilają np. różne grupy wiekowe Pogoni Szczecin, z czego się również cieszymy.
(sag)
Na zdjęciu: Umowa podpisana. „Chemik" może się rozwijać
Fot. Agnieszka Spirydowicz