Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany dzięki zdecydowanej reakcji pracowników jednej ze stacji paliw.
Dyżurny choszczeńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, iż jeden z kierowców, który przyjechał na stację benzynową, zatankować pojazd, najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Na miejsce zostali skierowani policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie.
Funkcjonariusze w rozmowie z pracownikami stacji benzynowej ustalili, że na stację benzynową przyjechał mężczyzna kierujący oplem, a jego zachowanie wskazywało na to, że jest on pijany. Gdy chciał zapłacić za zatankowane paliwo, pracownik stacji zdecydował się zabrać mężczyźnie kluczyki, które ten trzymał w ręku, następnie wezwał patrol policji.
- Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Badanie wykazało, że 49-letni mieszkaniec powiatu choszczeńskiego miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie - informuje st. sierż. Magda Keplin z choszczeńskiej policji.
Mężczyźnie zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.
(k)