Przebieg odbywających się dwa tygodnie temu Dni Kołobrzegu wzburzył aktywistów Młodzieży Wszechpolskiej. Ich zdaniem zmuszono do udziału w uroczystościach uczniów kołobrzeskich szkół.
Działacze twierdzą, że w Gimnazjum nr 2 za obecność na inauguracji Dni Kołobrzegu stawiano piątki. Organizacja wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym czytamy między innymi, że „uczniów niektórych klas zmuszano lub nagradzano w celu osiągnięcia frekwencji. (…) Uczniowie powinni otrzymywać oceny za swoją pracę i wiedzę w ramach zajęć dydaktycznych, nie zaś za uczestnictwo w jakichkolwiek pozaszkolnych imprezach niemających nic wspólnego z edukacją”.
– Jeśli władze miasta nie są w stanie zrealizować obchodów dni Kołobrzegu w sposób godny, który zachęci mieszkańców do współuczestnictwa, to powinny pomyśleć nad zmianą strategii. Warto byłoby, aby Kołobrzeg brał przykład z takich miast, jak Słupsk, Koszalin, gdzie obchody miejskie sprowadzają ludzi nawet z innych miejscowości – krytykuje przebieg uroczystości Młodzież Wszechpolska.
Władzom Kołobrzegu nic nie wiadomo na temat zmuszania uczniów do uczestnictwa w inauguracji Dni Kołobrzegu. Wiceprezydent ds. społecznych Jacek Woźniak uważa, że impreza poprzez swoją atrakcyjność przyciągnęła tłumy ludzi. Sprawę doniesień o zmuszaniu uczniów do udziału w uroczystościach obiecuje jednak zbadać. ©℗
(pw)
Fot. Artur Bakaj
Na zdjęciu: Targ Solny w Kołobrzegu