Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Paździerz i tabliczki do... drzew

Data publikacji: 23 lutego 2018 r. 08:21
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:04
Paździerz i tabliczki do... drzew
 

Minęły cztery miesiące od zawalenia się dachu tej zabytkowej i prywatnej od lat opuszczonej willi przy ul. Juliusza Słowackiego 3 w Szczecinie. Przy zamienionej przez minione dwie dekady w ruinę nieruchomości ostatnio jakby powiało "nowością". Pojawiły się oto wkoło niej parkan z płyt paździerzowych (zastąpiły zdewastowane i skorodowane ogrodzenie), nowe łańcuchy i kłódki na bramach i w dużej liczbie lśniące nowością tabliczki. Jedne ostrzegają: "Uwaga! Strefa niebezpieczna", "Uwaga! Strefa zagrożenia pożarowego". Inne informują: "Teren prywatny. Wstęp i wjazd wzbronione", "Obiekt monitorowany", "Teren budowy. Wstęp wzbroniony". A wszystkie przytroczone zostały solidnie do rosnących jeszcze na posesji drzew. Kłują w oczy tak samo jak widok samej rozpadającej się budowli i liczona już w dziesięciolecia w tym konkretnym przypadku niemoc nie tylko miejskiej służby ochrony zabytków. ©℗

(MIR)

Fot. Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Złodziejska banda bez problemów rządzi w Szczecinie.
2018-05-06 11:11:36
.
Czytelnik
2018-02-24 21:07:55
Popieram pytanie P. Adama. Co się dzieje z budynkiem po byłej przychodni dziecięcej na ul. Waryńskiego? Może "Kurier" zainteresuje się sprawą.
Jan
2018-02-23 17:25:25
Ciężka walka oszołomów o nie wyburzanie zniszczonych i zdewastowanych, rozsypujących się kamienic z ,,norami'' bez łazienek, z ubikacjami wspólnymi na półpiętrze i kompletna obojętność i niemoc wobec ślicznego pałacyku przy Słowackiego, od wieku lat chylącemu się ku upadkowi.
mm
2018-02-23 16:05:55
paździerz ?
Zrujnować, wyburzyć. POstawić saszłykarnie.
2018-02-23 11:09:02
Stary kawał.
Adam
2018-02-23 09:47:03
Zainteresujcie się drodzy państwo budynkiem po byłej przychodni na ulicy waryńskiego(dzielnica Pogodna). Płakać się chce.
do @ Szn
2018-02-23 09:37:12
- włodarz może tylko PO_dskoczyć i PO_głaskać jak właściciel zezwoli.... To jest urok "demokracji liberalnej" i własność prywatna....Włodarz może co najwyżej przyczepić się do "przyczepionych" (gwoździami "na hama") tablic ostrzegawczych......Gdzie jest pani z Kuriera broniąca "każdej gałązki"?
jaś
2018-02-23 09:15:00
Chce się powiedzieć....... Niemcu wróć!
Szn
2018-02-23 08:29:36
Niemoc włodarzy miasta, ale czego się spodziewać.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA