To już pewne. 26-letni Paweł Włodarczyk, zamieszany w zabójstwo studenta ze Świnoujścia został zatrzymany w środę (11 stycznia) przez policję poza granicami kraju. Trochę czasu minie zanim trafi z powrotem do Polski.
To czwarta z osób, które zamieszane były w bestialskie zabójstwo młodego mieszkańca Świnoujścia. Informację o zatrzymaniu potwierdza Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prasowy szczecińskiej prokuratury. Do zatrzymania doszło w środę, dzień po pogrzebie zamordowanego Piotra Wawrzynowicza.
- Zwróciliśmy się z wnioskiem o europejski nakaz aresztowania dla Pawła Włodarczyka. Nastąpią teraz procedury. Na tę chwilę nie zdradzamy okoliczności i miejsca zatrzymania Pawła Włodarczyka - mówi „Kurierowi” M. Wojciechowicz.
BaT
* * *
Wcześniejsza informacja:
Portal eswinoujscie.pl podał, że Paweł Włodarczyk mógł zostać zatrzymany za granicami naszego kraju. 26-latek zamieszany w śmierć niepełnosprawnego studenta ze Świnoujścia miał sam zgłosić się na posterunek policji. Świnoujska policja nie potwierdza tych doniesień.
Przypomnijmy, że policjanci zatrzymali do tej pory trzy z czterech osób zamieszanych w brutalne zabójstwo Piotra Wawrzynowicza. W poszukiwania ostatniego z oprawców zaangażowali się Zbigniew Stonoga i Krzysztof Rutkowski.
- Ty bestio! Będziesz siedział bandyto - mówił jeszcze wczoraj za pośrednictwem kamer K. Rutkowski do Włodarczyka.
Według portalu eswinoujscie.pl można „usłyszeć na mieście”, że Włodarczyk sam zgłosił się na posterunek policji za granicą. Beata Olszewska ze świnoujskiej policji nabiera wody w usta. Mówi, że nie potwierdza tej informacji. Pytamy, czy w takim razie zaprzecza, że to prawda. W odpowiedzi słyszymy, że na tę chwilę nie potwierdza, ale za godzinę lub parę godzin stanowisko policji może ulec zmianie. Czekamy zatem na informacje.
Dodajmy, że przypuszczenia o tym, że Paweł Włodarczyk uciekł przed policją za granicę to jedna z najpopularniejszych teorii w Świnoujściu.
BaT
Fot. Facebook