Poszukiwana od 2 listopada mieszkanka Goleniowa nie żyje.
Dziewczyna tego dnia rano wyszła z domu i miała się udać pociągiem do Szczecina. Nie dotarła tam. Jej ciało znaleziono w niedzielę (14 listopada) w Goleniowie.
„Stała się najgorsza rzecz jaka mogła się wydarzyć. Nasza córka odebrała sobie życie. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc, dobre słowa i w ogóle wszystko… Proszę Was również, żebyście w tym trudnym dla nas czasie nie pisali, nie dzwonili. Uszanujcie to proszę” – napisał w mediach społecznościowych Konrad Szubert, tata dziewczyny.
(sd)