Ogrodów serca mocniej zabiły, a szczecińskie Wały Chrobrego zatętniły życiem za sprawą sobotniego kiermaszu. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom synoptyków, pogoda dopisała. Na miłośników zieleni czekały m.in. drzewka i krzewy owocowe oraz ozdobne, rośliny rabatowe, byliny, trawy ozdobne, krzewy róż, świeże zioła w doniczkach i wiele innych.
Kiermasz Ogrodniczy "Pamiętajcie o ogrodach" w Szczecinie to ciesząca się od lat doskonałą opinią wystawców i ogromnym zainteresowaniem odwiedzających ją gości - dwudniowa impreza handlowo wystawiennicza. Nie inaczej było w sobotę.
- Od blisko pięćdziesięciu lat mam ogród i jest to moje życie mówi p. Henryk Gardyjas, który w sobotę wybrał się na kiermasz ogrodowy zlokalizowany na Wałach Chrobrego. - Kupiłem wszystko co planowałem, w tym między innymi krzew aronii, który jeszcze dziś zagości na mojej działce. Dbam o nią jak tylko zdrowie mi na to pozwala. Nie wyobrażam sobie życia bez ogrodu. Mogę tam spokojnie wypocząć i cieszyć się przyrodą oraz czystym powietrzem.
Oferta wystawców była niezwykle bogata. Żaden miłośnik zieleni nie mógł narzekać.
- Od czterech lat sprzedaje tutaj czosnek niedźwiedzi, który wśród szczecinian cieszy się dużą popularnością - podkreśla Kazimierz Szwed, który do stolicy Pomorza Zachodniego przyjechał z Dolnego Śląska. - Ponadto ludzie chętnie kupują u mnie drzewka i krzewy owocowe, w tym głównie agrest i porzeczki czerwone, czarne i białe. Wśród drzewek owocowych są jabłonie, wiśnie, grusze oraz czereśnie.
Dwudniowy kiermasz ogrodniczy na Wałach Chrobrego tradycyjnie stoi pod znakiem m.in. kolorowych roślin rabatowych, które właśnie wiosną kupowane są najchętniej.
W sobotę nie brakowało takich okazów, jak m.in.: pelargonie w wielu odmianach i kolorach, begonie królewskie, begonie Dragony, begonie wiszące, aksamitki, lobelie, smagliczki, komarzyce, bacopy, werbeny, surfinie oraz takie hity jak sundaville w wielu kolorach czy alstromerie w amplach.
Na kiermaszu pojawiły się też osoby, które dopiero od niedawna mają działkę i postanowili swojemu ogrodowi nadać barw.
- Kupiliśmy sporo drzewek w tym jabłonki oraz moje ukochane tulipany - mówi p. Jola, która wraz z mężem Maciejem wybrała się na sobotni kiermasz. - Dopiero od miesiąca mamy działkę na Wyspie Puckiej i chcemy ją sobie fajnie urządzić. Udało nam się znaleźć wszystko, co zamierzaliśmy a nawet więcej. Jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupów.
Dodatkową atrakcją imprezy był kiermasz regionalnych przysmaków. Na ulicy Szczerbcowej można było kupić pieczywa według tradycyjnych receptur, wędliny i sery z Podlasia, Litwy i Podhala. Nie zabrakło cieszących się popularnością wśród szczecinian miodów z najlepszych pasiek w Polsce. Z kolei dla piwoszy przygotowano bogatą ofertę piw smakowych z minibrowarów.
A już w niedzielę odbędzie się w Szczecinie kolejny dzień kiermaszu ogrodniczego "Pamiętajcie o ogrodach". Stoiska będą czynne od godz. 9 do 17. Podczas wydarzenia obowiązują wszystkie przepisy, ograniczenia i zalecenia wynikające z zagrożenia epidemią koronawirusa.
Impreza po raz kolejny odbywa się pod patronatem medialnym "Kuriera Szczecińskiego".
Kamil Krukowski