Pamiętając o ofiarach wojen

 

STOP WARS - z takim przesłaniem  w sobotę (3 marca), w Szczecinie, odbędzie się manifestacja przeciwko wojnie. „Przyjdź wyrazić swoją solidarność z ofiarami wojny w Syrii i każdym miejscu na świecie. Zaprotestuj przeciwko bombardowaniom i zabijaniu cywili! Zaprotestuj przeciwko wojnom! Wspólnie na rzecz pokoju" - do udziału w tym wydarzeniu zachęcają organizatorzy.

Na 400 ofiar ostatnich bombardowań ludności cywilnej w Ghucie aż 150 to dzieci. Wstrząsające relacje i zdjęcia z ogarniętej wojną Syrii są poruszające: budzą grozę i współczucie wobec bezbronnych cywilów, jacy stali się zakładnikami ludobójczego reżimu Baszszara al-Asada. Dramat rozgrywa się na oczach świata. Rządy i dyplomaci ograniczają się jednak wyłącznie do kurtuazyjnych gestów. Jak choćby do potępiającej ludobójstwo rezolucji ONZ, której następstwem - niestety - nie było ani zawieszenie broni, a tym bardziej zakończenie tej okrutnej wojny.

Głos zabierają więc spontanicznie - w ludzkim odruchu solidarności - organizujący się obywatele. Także w Polsce. Również w Szczecinie. Sobotnią manifestację Stop WARS organizują szczecinianki i szczecinianie, m.in. przedstawiciele Basta! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt, ruchu Dziewuchy dziewuchom oraz Food Not Bombs, Kongresu Kobiet, stowarzyszenia Refugees, Ośrodka Teatralnego Kana.

- Nie zgadzamy się na żadną formę dominacji, agresji i zadawania cierpienia, dlatego w sobotę pragniemy stanąć z Wami i pokazać w sposób symboliczny swoją niezgodę. Może siła jednostek pomoże zmienić los cierpiących cywili, ale nawet jeśli nie, nie możemy już dłużej odwracać wzroku i udawać, że nic się nie dzieje - przekazuje Jan Górski z Refugees Szczecin. - Przyjdź wyrazić swoją solidarność z ofiarami wojny w Syrii i każdym miejscu na świecie. Zaprotestuj przeciwko wojnom! Wspólnie na rzecz pokoju.

Organizatorzy wydarzenia przypominają:

„Wojna w Syrii trwa już niemal sześć lat. Od 2011 roku świat już przywykł do straszliwych scen z Hims, Huli, Aleppo, Mosulu czy Ghouta. W tym czasie woja pochłonęła setki tysięcy ludzkich istnień. Kolejne miliony zostały zmuszone do ucieczki. Przez te sześć lat w konflikt zaangażowały się niemal wszystkie znaczące potęgi światowe i nadal brak perspektyw na pokój w rejonie. W Europie przywykliśmy już, że wojna to koszmar minionych czasów. Niestety stary kontynent jest raczej wyjątkiem w skali świata. Od kilku dni patrzymy jak na naszych oczach dokuje się masakry ludności cywilnej w syryjskiej wschodniej Ghouta. Niestety, w sporach między rządami, giną zwykli niewinni ludzie, w tym ogromna ilość dzieci".

„STOP WARS - Solidarnie z ofiarami wojny" już w sobotę (3 marca) w al. Papieża Jana Pawła II (przy pl. Żołnierza Polskiego). Początek - godz. 13.

(an)

Na zdjęciu: Marsz dla Aleppo. Pierwszy z prawej szczecinianin Maciej Soja.

Fot. Soja