„I’m Miss Juliet Paul. Jedyna córka późno, Panie Pawle, z Wybrzeża Kości Słoniowej. Mój ojciec zdeponowana suma (12,500,000.00 $) w banku (tutaj w Republice Wybrzeża Kości Słoniowej przed swoj mierci, uzyl moje imię jako jego najbliższymi krewnymi i odbiorcy pieniędzy po jego śmierci napisał bond z bankiem, że dokręcone mnie przed wpadnięciem do prania to nie zostało przekazane za granicę dla celów inwestycyjnych”.
To tylko fragment oryginalnej wiadomości przesyłanej e-mailem m.in. do mieszkańców naszego regionu. Tego typu listy od razu powinny wzbudzić podejrzenia u odbiorców, bo jest to jawne oszustwo i wyłudzanie danych osobowych od cyberprzestępców.
Nadawcom tego typu wiadomości, pisanych często łamaną polszczyzną, zależy z reguły na pozyskaniu jak najbardziej dokładnych danych osobowych odbiorców. Dlatego, oferując rozmaite korzyści za umożliwienie kontaktu z nimi, proszą adresatów m.in. o pełną nazwę firmy, adres, prywatne numery telefonów, wiek, płeć, zawód, obywatelstwo itp. Odbiorcy takich e-maili powinni być bardzo czujni. Mają bowiem do czynienia z cyberprzestępcami.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 20 marca 2018 r.
(gra)