Osłabiony ptak nie mógł wzbić się w powietrze, tylko dreptał po jezdni. Mógł łatwo zginąć pod kołami jadących aut. Na szczęście zareagował jeden z kierowców, który od razu zawiadomił policję. Pomoc przyszła błyskawicznie.
Do opisywanego zdarzenia doszło na drodze między Płoszkowem a Zieleniewem w powiecie choszczeńskim. Policjanci z Posterunku Policji w Bierzwniku otrzymali zgłoszenie od kierowcy, który jechał tą trasą. Mężczyzna zaalarmował mundurowych, że po jezdni spaceruje duży ptak, któremu może coś dolegać. Policjanci nie zwlekając, pojechali we wskazane miejsce. O zdarzeniu poinformowali także pracowników Nadleśnictwa Bierzwnik. To z ich pomocą policjantom udało się złapać przerażonego i osłabionego ptaka. Okazało się, że to bielik – duży drapieżnik, który z jakichś powodów był skrajnie wyczerpany.
– Na miejsce wezwano lekarza weterynarii, który udzielił mu niezbędnej pomocy – informuje policja.
Osłabiony ptak trafił w dobre ręce. Został przewieziony do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Gryfinie.
(reg)
Fot. Policja